Witam wszystkich i witajcie w kolejnym odcinku Yofukashi no Uta, czyli Zewu Nocy! To imię nigdy nie będzie kęsem, przysięgam. Jeśli chodzi o zawartość, w tym tygodniu było dla mnie odrobinę przeciętne, pomimo dobrego pomysłu. Czemu? Zanurzmy się i porozmawiajmy o tym.

Po pierwsze, wizualny szczypta. Wiesz już, że myślę, że Yofukashi wygląda całkiem nieźle. Nie z animacji, tam jest to dość proste, ale ze względu na tło i paletę kolorów. Uwielbiam neon. Ale zauważyłem coś… nie w tym tygodniu. Liście? Zieleń? Wszystko, co nie jest budynkiem? Nic z tego nie jest tak naprawdę dotykane przez to samo oświetlenie neonowe, co budynki. W związku z tym skutkuje to kilkoma pozornie ciemnymi plamami w jasnej ramce. Przypuszczam, że nie jest to wielka sprawa, zajęło mi to 3 odcinki, aby zauważyć, więc oczywiście nie jest to rażący problem. Ale teraz, kiedy to zobaczyłem, obawiam się, że nie będę w stanie tego cofnąć. Mam nadzieję, że nie jest to duży problem.

Przechodząc do rzeczywistego odcinka, tak jak powiedziałem powyżej, ten po prostu poczułem się nieswojo. Niezręczny. Pomysł jest dobry, to pchanie i ciągnięcie między dniem a nocą, normalne życie i tradycyjny romans kontra dzika, nietradycyjna Nazuna. W ten sposób uważam, że Akira jest świetnym dodatkiem. Niewielki trójkąt miłosny, w ogóle nie jest konkurencją, ale przedstawia opcję strategii wyjścia dla Kou. Jednak coś w sposobie, w jaki to wszystko zostało przedstawione, wydawało mi się niekompletne. Nie potrafię powiedzieć, czy to dlatego, że ten konflikt był pospieszny, ponieważ zazdrość jest dziwna u Nazuny, czy z jakiegoś nieznanego trzeciego powodu. Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że scena kawiarniana i późniejsze makijaże nie miały emocjonalnego rdzenia, na którym mógłbym się uchwycić i naprawdę się z nim połączyć. Daj mi znać poniżej, jeśli tak nie było w Twoim przypadku.

Aby spróbować to rozpakować i zobaczyć, czy mogę to rozgryźć w połowie postu, zacznijmy od Akiry. Jak powiedziałem, uważam, że Akira reprezentuje „normalność”. To moment, w którym noc staje się dniem, zaproszenie z powrotem do normalnego życia. Pojawia się tylko wcześnie rano, gdy wschodzi słońce, a wszystkie jej retrospekcje mają miejsce w ciągu dnia, w którym Kou nie czuje się już mile widziany. Akira to ta nić łącząca go z ludzkością w jego dążeniu do zakochania się w wampirze i stania się nim. To całkiem fascynujący haczyk dla postaci! I chociaż jej projekt jest bardzo nudny w porównaniu do Nazuny, co ma sens, biorąc pod uwagę, że jest „normalna”, jej postawa jest pociągająca. Powiem jednak, że czasami wygląda na zezowatą, gdy próbuje dowiedzieć się, na co patrzy.

Tymczasem, jeśli chodzi o Nazunę, to, co ucieleśnia, jest raczej oczywiste. Minęło od pierwszego odcinka. Tym, co robi ten odcinek, jest kontynuacja jej podróży w emocjonalną intymność. Wystarczy spojrzeć na rodzaje żartów, które ona robi! Albo jak wyraźnie czuła się bardziej komfortowo z myślą, że Kou kręci się z Akirą, niż z utratą go dla siebie i swojej dziennej normalności. Po raz kolejny dla Nazuny fizyczne relacje nie są ważne. Przychodzą i odchodzą, nie mając żadnego znaczenia poza osobistą przyjemnością. Miło było widzieć, jak jest emocjonalnie wrażliwa i reaguje negatywnie na coś, na utratę Kou, dla odmiany. Ale jak powiedziałem powyżej, coś w tej realizacji wydawało się… puste? Zwykle chodzi mi o to, by tego rodzaju nieporozumienia były szybko rozwiązywane, ale chcę, aby Yofukashi naprawdę skupił się na Nazunie, która zastanawia się nad jej emocjami. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli uzyskać więcej tego.

W każdym razie w tym tygodniu. Krótka, bo nie bardzo wiedziałam, co napisać. Myślę, że odcinek był w porządku, kontynuuje wiele tych samych wątków, które mieliśmy w pierwszych dwóch, a koncepcja postaci Akiry, jeśli nie jej projekt, jest tą, za którą mogę się zatrzymać. Mam nadzieję, że ten problem, który miałem, jest tylko osobisty, jakbym miał zły dzień czy coś, a nie znak, że Yofukashi zaczyna spadać. Nadal uważam, że ten konflikt między dniem a nocą, normalnością i byciem wiernym sobie ma duży potencjał. Dzieje się tu więcej, niż początkowo sądziłem z pierwszego odcinka.

Categories: Anime News