Jak oceniłbyś odcinek 7
Ranmy ½ (TV 2024)? Wynik społeczności: 4,3
© 高橋留美子・小学館/「らんま1/2」製作委員会
No kurczę. Wydaje się stosowne, że tydzień po długiej rozmowie czytelników ANN na temat usuwania sutków i tego, czy nagość w serialu liczy się jako obsługa fanów, otrzymujemy najbardziej napalony odcinek Ranmy ½ od czasu Nihao My Concubine. Kiedy Akane wypada ze służby, na Ranmie spada obowiązek założenia trykotu i obrony honoru drużyny gimnastyki rytmicznej sztuk walki z liceum Furinkan oraz siebie przed koniecznością umawiania się z najbardziej szaloną suką, jaką do tej pory spotkał.
Ja miał cały pomysł do przemyślenia, dogłębną dyskusję na temat tego, co to znaczy, że gdy Ranma po raz pierwszy musi walczyć w trybie dziewczyny, jest to sport, w którym w dużej mierze męska wersja nierozpoznany na arenie międzynarodowej. Męska gimnastyka artystyczna poczyniła ogromne postępy, zdobywając uznanie w ciągu ostatnich 35 lat od wyemitowania tego odcinka, włączając w to zachwycający serial anime Backflip!! (proszę obejrzeć Backflip!!). Jednak w latach 80. był to sport przeznaczony głównie dla dziewcząt, z wyjątkiem niewielkiej grupy japońskich sportowców. To sprawia, że Ranma jest potrójną obrazą płci: musi on walczyć z przeciwniczką w kobiecym stroju w kobiecym sporcie. Chociaż skłonność Kodachiego do oszukiwania sprawia, że walka jest bardziej komiczna niż intensywna, nadal musi poważnie traktować sport dziewczyny.
Ale wow, wow, wow, ten odcinek mnie zniechęcił. Jeśli kamera miała możliwość ustawienia ostrości na udach dziewczyny, skorzystała z niej. Zawsze byłem zdania, że poza niektórymi stronami tytułowymi rozdziałów Ranma ½ nie jest serialem szczególnie obciążonym dużą liczbą fanów. Rumiko Takahashi nie boi się rysować piersi, ale zazwyczaj robi to w sposób bardzo rzeczowy, a nie seksualny. Bohaterowie spędzają dużo czasu na kąpieli ze względu na założenia tej historii, a jeśli panel jest zabawniejszy z piersiami, to, kurczę, będą piersi. Z drugiej strony, w tym odcinku scenorys robi wszystko, co w jego mocy, aby utrzymać w kadrze uda, pośladki i krocze odziane w trykot. Niejednokrotnie akcja toczyła się w tle, a na pierwszym planie nogi Ranmy lub, rzadziej, Kodachi.
Mamy więc natrętny serwis fanów, którego nie było w oryginale. , prawdopodobnie koliduje z wizją twórcy. Ale hej, walka jest dobra, więc jesteśmy dobrzy, prawda? ZŁO! Faktycznie walka nie jest dobra. Pod względem akcji jest to prawdopodobnie najgorszy odcinek serii jak dotąd. Przebieg bitwy jest jak zwykle w dużej mierze wierny oryginałowi: Kodachi robi wszystko, co w jej mocy, aby obezwładnić Ranmę zarówno przed, jak i w trakcie walki, a jej mistrzowskim posunięciem jest przykucie P-chana do jego nadgarstka. Ponieważ Ryoga ma żywotny interes w zerwaniu Ranmy i Akane, robi wszystko, co w jego mocy, aby przeszkodzić Ranmie.
Ani akcja, ani komedia nie odpowiadają standardom wyznaczonym przez serial, dlatego też daleko. Nie jestem pewien, czy MAPPA nie przeciążyła swoich animatorów, czy po prostu za bardzo skupili się na udach, ale nic nie wywierało takiego efektu jak zwykle. W momencie uderzenia jest dużo wycinania lub tego, co jest przedstawione, brakuje niezbędnej mocy, aby to sprzedać. Z drugiej strony, ten serial nigdy nie był najlepszą wersją komiksu w odpowiednim momencie, a ten odcinek był gorszy niż zwykle. Żarty poprzedzające tę walkę były dość zabawne, zwłaszcza Ranma i Ryoga spędzali najbardziej złośliwy całonocny występ przed walką, ale podczas meczu psuły to częste przerwy w występach z publicznością i wspomniane wcześniej obsesyjne skupianie się na udach.
Z drugiej strony Ichiro po raz pierwszy usprawiedliwia swoje istnienie… w pewnym sensie. Pierwotnie komentarz został napisany przez bezimiennego ucznia św. Bachusa, ale w tym przypadku zrobił to prezes naszego własnego klubu telewizyjnego. Jego żartobliwy komentarz jest pełen gier słownych i gagów, zgodnych ze scenariuszem mangi niemal identycznie. Przynajmniej jego obecność nie zakłócała przebiegu wydarzeń.
To był z pewnością najsłabszy odcinek serialu jak dotąd, ale w przyszłym tygodniu rozpocznie się kolejna historia z niezwykle obiecującą obsadą głosową. Jeśli im się to uda, wszystko zostanie wybaczone.
Ocena:
Ranma ½ jest obecnie transmitowana na Netflix.