©真島ヒロ・上田敦夫・講談社/FT100YQ製作委員会・テレビ東京

Poza tym, że Lucy dostała pracę i trochę za bardzo przeciągały się walki, poza tym nie miałem zbyt wielu problemów z tą historią do tej pory i jest to trochę większa spójność, niż ogólnie oczekiwałem od tej serii. Prawdopodobnie spóźniliśmy się z uderzeniem jakiejś dziwaczności w tej czy innej formie. Nawet wiedząc o tym, nie mogę powiedzieć, że byłem przygotowany na to, ile dziwactw nas uderzy na raz i ile z tego będzie w służbie gagów. Każdy z nich osobno nie byłby zbyt irytujący, ale razem tworzą jeden z najbardziej szalonych wypadów w serialu od jakiegoś czasu.

Najpierw czas ponownie przyjrzeć się romantycznym eskapadom Erzy i Jellala, które powoli zmieniły się z zabawnego w trochę niewygodne, gdy Jellal decyduje się związać Erzę swoją magią, zanim dokona tego czynu. Erza błaga go, żeby ją rozwiązał, ponieważ takie związanie przypomina jej tylko o czasach, gdy była niewolnicą, a nie tak chce, aby ich pierwszy raz wyglądał inaczej. Na szczęście się zgadza, bo nawet będąc opętanym, nigdy nie mógłby zmusić się do niczego, co mogłoby ją skrzywdzić, i myślę, że miło jest wiedzieć, że nawet on rozumie znaczenie zgody. Oczywiście traktowanie tego wszystkiego zbyt poważnie nie byłoby w naturze serialu, więc zanim sprawy potoczą się dalej, Erza odwraca jego uwagę na tyle długo, by go związać, po czym wraca, by walczyć z Laxusem. Zdecydowanie nie był to najbardziej elegancki sposób na zakończenie tego fragmentu, ale już zaczynał się znudzić, mile widziane, a Jellal założenie, że Erza go związała w ramach jakiejś gry wstępnej, było prawdopodobnie równie dobrą puentą jak każda inna, więc na w sumie nie przejmuję się zbytnio tym, jak to się zakończyło.

Nie mogę powiedzieć tego samego o walce Natsu z Wraithem, która przedstawia prawdopodobnie jeden z najbardziej wymyślnych akrobacji, jakie kiedykolwiek widziałem tej franczyzy (a to wiele mówi). Kiedy Wraith zaczyna uderzać w Natsu przez ciało Makarowa, zdaje sobie sprawę, że jest zsynchronizowany z Makarowem trochę za dobrze i zastanawia się, czy ta dwójka może być rzeczywiście spokrewniona, ponieważ jego opętanie działa lepiej na krewnych. Choć dziwne byłoby sugerowanie, że Makarow mógł mieć w tajemnicy dziecko z miłością czy coś na tym etapie, myślę, że wolałbym to od prawdziwej prawdy. To dlatego, że Wraith był przez cały czas byłym członkiem Fairy Tail, który zginął przedwczesną śmiercią w ramionach Makarowa, a teraz, kiedy odzyskał te wspomnienia, nie może się już zmusić do walki z Natsu i postanawia spokojnie udać się w zaświaty.

To zdecydowanie nie pierwszy raz, kiedy w serialu losowo przyłączono złoczyńcę do gildii Fairy Tail, ale jest to zdecydowanie najgorszy przypadek w historii serialu. Nie tylko pojawia się to w zasadzie znikąd, ale serial nawet nie zatrzymuje się na tym odkryciu na tyle długo, aby wycisnąć z niego jakiekolwiek prawdziwe emocje, ponieważ nawet w retrospekcji Wraitha żyje on tylko wystarczająco długo, aby umrzeć na oczach Makarowa. To melodramat dla samego melodramatu i nawet znając wagę, jaką Mashima lubi przywiązywać do „więzi silniejszych niż krew” i tak dalej, jest czas i miejsce na przekazanie tego przesłania, ale to nie wszystko. Przypuszczam, że jedyną zaletą jest to, że cała ta sekwencja nie pochłonęła zbyt wiele czasu trwania odcinka, ale fakt, że tak szybko się skończyła, sprawia, że ​​zwrot akcji jest jeszcze gorszy i z pewnością jest jednym z najsłabszych pisanie serialu trwało już jakiś czas.

Chociaż w porównaniu z tym było to mniej irytujące, nie przesadziłem z puentą, którą otrzymaliśmy z Grayem, Juvią i Lucy wpadającymi do Cany, gdy wszyscy odkrywają, że nigdy nie była opętana i była po prostu zbyt pijana żeby powiedzieć co się dzieje z resztą gildii. To z pewnością zabawne, ale nie wytrzymuje głębszej analizy, gdy weźmie się pod uwagę, że minęło już co najmniej kilka dni, a nawet ona ma tylko określoną ilość alkoholu. Zwykle byłbym skłonny się z tym zgodzić, ponieważ mieści się to w typowym gatunku komedii występującym w serialu, ale to, co sprawia, że ​​ten zwrot akcji jest kiepski, to to, że dostajemy go natychmiast po tym, jak Lucy zdaje sobie sprawę, że prawdopodobnie mogłaby schwytać wszystkich opętanych członków gildii, używając kart Cany ponieważ obaj używają podobnej formy magii. Nawet jeśli (prawdopodobnie) nie było to zamierzone, ostatecznie okazało się, że jest to kolejny sposób na dalsze uniemożliwianie Lucy wnoszenia prawdziwego wkładu do zespołu, a biorąc pod uwagę to i to, jak jej walka została skrócona, trudno nie mieć poczucia, że Mashima musi dać biednej dziewczynie odpocząć.

Poza tym Wendy wciąż jest w trakcie walki z facetem-pająkiem, ale nie wygląda na to, aby wszystko zmierzało w tę czy inną stronę, więc trudno przewidzieć, jak się zakończy. Dochodzimy także do szybkiego wniosku, że Kiria staje twarzą w twarz z Laxusem, gdy ten całkowicie ją ogranicza, ale nie wcześniej niż wygłasza swoją zwykłą przemowę o tym, jak jest silny fizycznie, ale emocjonalnie słaby wewnętrznie i jak bycie w gildii pomogło mu pracować nad To. W jakiś sposób w mózgu Kirii brzmi to jak podniecenie, a ona w końcu się w nim zakochuje. To trochę dziwne, biorąc pod uwagę, że do tej pory patrzyła tylko na Erzę, ale biorąc pod uwagę, jak doprowadziło to do jednego z najgorszych momentów Erzy od jakiegoś czasu, nie jestem za zamianą Kirii w dziwnego wielbiciela Laxusa, ponieważ przynajmniej tak się wydaje mogłoby być zabawnie, gdyby to gdzieś poszło.

A propos dziwnych wielbicieli, wszystko kończy się, gdy Natsu i Happy spotykają Toukę, która błaga Natsu, aby jej pomógł, ale będziemy musieli poczekać tydzień, aby zobaczyć, jak to się ułoży. Podsumowując, był to prawdopodobnie najsłabszy występ serialu od jakiegoś czasu i nawet będąc przyzwyczajonym do niektórych gwałtownych skrętów w lewo Mashimy, nie spodziewałem się, że doświadczę ich tak wielu. Z pozytywnej strony, żaden z nich nie był na tyle zły, aby całkowicie wyssać dynamikę z tego łuku, ale mam nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys i w przyszłym tygodniu wszystko pójdzie trochę sprawniej.

Ocena: Fairy Tail: 100 Years Quest jest obecnie transmitowany strumieniowo na Crunchyroll.

Categories: Anime News