Obrazy mangi z One Punch Man 168. Zdjęcie: One, Yusuke Murata, @kevim_mauricio/Twitter, @Gutskenchi/Twitter
Fani One Punch Man są w niebie dzięki wydaniu One Punch Man Chapter 168, który kończy epicką bitwę między Garou i Saitamą i kończy się zaskakującym zwrotem akcji!
Rozdział 168 OPM rozpoczyna się, gdy Saitama i Garou kontynuują walkę. Garou używa swoich technik tuneli czasoprzestrzennych przeciwko Saitamie, ale Saitama jest w stanie wykorzystać tunele do kontrataku Garou. Saitama walczy z Garou będąc niepełnosprawnym – ściskając w lewej ręce rdzeń energetyczny Genosa.
Jajka Saitamy, Garou mówiący: „Co się stało? Mówiłeś, że będziesz mnie kopiował, kiedy będę mówił poważnie i mnie przewyższysz, prawda? Czy nie o to chodzi? Garou kontruje ataki Saitamy z równą siłą, ale Saitama odpowiada jeszcze silniejszym atakiem. Wtedy Garou uświadamia sobie, że Saitama zostawia go w kurzu.
Ale to nie wszystko – Saitama ewoluuje. Narrator wyjaśnia, że Saitama rośnie, a ten wzrost jest spowodowany nagłym wzrostem emocji, jakich nigdy wcześniej nie doświadczył, spowodowanym przez rzekomą „upadek” Genosa, gdy Garou wyrwał rdzeń energetyczny Genosa z jego klatki piersiowej.
W pewnym momencie jeden z ataków Garou wystrzelił z ubrania Saitamy, a ponieważ Saitama poczuł nagły chłód, zaczął kichać, blokując nadchodzące uderzenie Garou. Garou nie zdaje sobie sprawy z tego, co się dzieje, dopóki Saitama nie otwiera ust bardzo szeroko, a potem kicha.
To pierwszy raz, kiedy Saitama kichnął „poważnie”, a konsekwencje są szalone. Kichnięcie Saitamy wysadza zewnętrzne gazowe warstwy Jowisza i odsłania jego rdzeń!
W tym momencie artysta mangi, Yusuke Murata, po raz kolejny przewyższa samego siebie i tworzy te wspaniałe kolorowe panele przedstawiające następstwa kichnięcia Saitamy. Kto by pomyślał, że czyjeś kichnięcie i jego następstwa mogą być tak epickie i dziwnie piękne w swoim chaosie?
Fani One Punch Man nadal są zachwyceni sztuką tej mangi.
Panel manga z One Punch Man Rozdział 168. Zdjęcie: One i Yusuke Murata Panel Manga z One Punch Man 168. Zdjęcie: One i Yusuke Murata Panel manga z One Punch Man Rozdział 168. Zdjęcie: One i Yusuke Murata
Garou ledwo udaje się uniknąć kichnięcia Saitamy i zdaje sobie sprawę, że w tym momencie silny cios Saitamy nieuchronnie go zabije. Jak na ironię, Garou uważa, że Saitama jest potworem, któremu nie powinno się pozwolić swobodnie wędrować po Ziemi. Wtedy Garou dostrzega słońce i wpada na pomysł.
Garou teleportuje siebie i Saitamę na słońce, aby raz na zawsze zniszczyć Saitamę. Następnie Garou korzysta z tunelu czasoprzestrzennego i wraca na Ziemię.
Myśląc, że wygrał, Garou zaczyna świętować. Jednak Saitama nagle pojawia się za Garou i komplementuje jego technikę teleportacji.
Garou żąda, aby dowiedzieć się, jak Saitama się tam dostał, a Saitama wyjaśnia, że z powodu zimna rozbolał go brzuch, a nagły błysk światła zaskoczył go tak bardzo to sprawiło, że puścił bąka! (Uwaga: nigdy nie podawaj fasoli Saitama). Moc/siła pierdzenia Saitamy napędzała Saitamę od Słońca na Ziemię.
Saitama nie marnuje czasu na uderzanie Garou i wysyła go z powrotem na Ziemię. Garou chce wiedzieć, dlaczego Saitama już go nie zabije.
Saitama mówi Garou, że w porównaniu z nim z jego fajnymi przemianami i King z jego zastraszającą obecnością, nie nadaje się na bohatera. Niezależnie od tego, fakt, że i tak jest bohaterem i że była to ostatnia prośba Tareo, jest powodem, dla którego chce powstrzymać Garou bez zabijania go.
W tym momencie Garou jest zdezorientowany, gdy Saitama to mówi było „ostateczną prośbą” Tareo, dopóki nie zauważył martwego ciała Tareo na ziemi kilka metrów dalej. Wtedy Garou nagle wpada w panikę i stara się zachować jak największy dystans między sobą a Tareo. Garou ubolewa, że to wszystko jego wina, a kiedy zdaje sobie sprawę, że stał się „złowrogą przyszłością”, zaczyna płakać.
Saitama zaczyna zdawać sobie sprawę, że coś dziwnego dzieje się z Garou i sugeruje, że jakiś „dziwak” ” coś mu zrobił. (Sposób nazwania Boga dziwakiem, Saitama). Garou lamentuje, że jeśli nie może pokonać Saitamy, nie może stać się Ostatecznym Złem i że bohater, który go pokona, myśli, że nie nadaje się na bohatera.
Garou mówi Saitamie, że powinien po prostu działać jak bohater i powinien był go zabić z zadowoloną miną, jednocześnie wypowiadając na niego własną sprawiedliwość. W ten sposób Garou mógłby wyjść jak Prawdziwe Zło. I że ten, którego chciał ocalić, zmieniając świat, nie żyje, czyli Tareo.
Saitama rzuca wyzwanie Garou i pyta, czy to prawda, że chciał ocalić Tareo, czy też trzymał się Tareo w celu uzyskania wsparcia. Garou zaczyna mówić, że Saitama nigdy nie zrozumie, dopóki nie zauważy rdzenia energetycznego Genosa, który wciąż trzyma w lewej ręce i właśnie w tym momencie uświadamia sobie, że Saitama nie różni się tak bardzo od niego. Że nikt z taką mocą nie byłby w stanie pozostać przy zdrowych zmysłach bez pewnego rodzaju wsparcia emocjonalnego.
Garou zwraca się nagle do Saitamy o skopiowanie od niego specjalnej techniki sztuk walki, której on nie ma całkiem opanowany, aby Saitama mógł go opanować na swoim miejscu i pokonać Boga. Podczas gdy „Bóg” postanawia odebrać Garou swoją moc – Garou uczy Saitamy specjalnej techniki.
Cyfrowy kolorysta Atlas Alexander został zainspirowany sceną, w której Garou dzieli się swoją „pięścią”, czyli ostateczną techniką Saitamie, aby może naprawić sytuację i pokonać złowrogą przyszłość. Oto 5 najlepszych dzieł fanów, które pokolorowały sceny mangi.
5. Genos uczy Saitamy swojej ostatecznej techniki
Obraz mangi z One Punch Man 168. Zdjęcie: Atlas Alexander (@Gutskenchi/Twitter)
Saitama robi rzadką „poważną minę”, gdy uczy się technika. Garou zaczyna się rozpadać i mówi Saitamie, by poszedł i pokonał tę Złowrogą Przyszłość.
Wtedy Saitama zaczyna cofać się w czasie. (Mam na myśli to, że Superman zrobił to, by uratować Lois Lane tym razem, więc nie powinniśmy być tak naprawdę zaskoczeni, że Saitama ma również zdolność podróżowania w czasie!)
Cyfrowy kolorysta GxTheBatman został zainspirowany moment, w którym Cosmic Garou umiera i w śmierci odkupuje siebie.
4. Kosmiczny Garou umiera
Obraz mangi z One Punch Man 168. Źródło zdjęcia: GxTheBatman
W tym momencie wszystkie moje teorie o tym, jak Saitama uratuje Genos, zwracając rdzeń energetyczny, lub moje teorie kwestia, w jaki sposób Genos może nadal żyć, stała się kwestią sporną. (Ale hej, dopóki Genos żyje, jestem szczęśliwy!)
3. Saitama cofa się w czasie
Panel mangi z One Punch Man 168. Zdjęcie: @kevinmuniz_k29
Podczas podróży w czasie Saitama w końcu przyznaje, że techniki walki Garou są niesamowite. Saitama dostrzega dobry moment, by wejść na oś czasu, by powstrzymać Garou, tuż po tym, jak otrzymał moc Boga i sprawił, że bohaterowie skulili się przed nim. Saitama rzuca jednym poważnym ciosem w stronę Garou i jest to KO.
Sępy Genos uświadamia sobie, że Saitama jest na scenie i woła: „Czy to?! Sensei!?”
Uderzenie Saitamy powoduje, że boska energia opuszcza ciało Garou. Saitama spotyka drugiego z nim w przeszłości i łączą się w jedną istotę. Saitama wydaje się być zdezorientowany i myśli, że ostatnią rzeczą, jaką pamięta, jest uderzenie Garou.
Saitama wariuje, gdy widzi w dłoni rdzeń energetyczny Genosa, a potem wariuje, gdy zdaje sobie sprawę z krocza jego skafander został wysadzony. Nagle Genos wpada do klatki piersiowej Saitamy za pomocą swoich odrzutowców i krzyczy: „Sensei!” Saitama jest zakłopotany, ale cieszy się, że Genos żyje.
Saitama nie jest jedyną osobą, która cieszy się, że Genos żyje! Jack666rulez narysował mały szkic Genosa, mówiąc: „Tęskniłyście za mną, suki?”
2. Genos żyje i działa zarozumiały
Szkic Genosa żywy i zdrowy. Źródło zdjęcia: Jack666rulez (@jack666ART/Twitter)
Cyfrowa artystka Lunah, zainspirowana odrodzeniem Genosa, narysowała obraz, na którym po tym, jak Genos wpada na niego, Saitama czule obejmuje go w ramionach.
1. Uścisk Saitamy i Genosa
Sztuka fanów Saitamy przytulającego Genosa. Źródło zdjęcia: Lunah (@lun_ahss/Twitter)
Czy podobała ci się ostateczna bitwa pomiędzy Saitamą i Garou? Czy jesteś szczęśliwy, że Genos powraca z 10 miliardami procentami pewności (tak, Senku, kradnę to!)? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej!