SPY×FAMILY Rozdział 111 Recenzja mangi
Spy x Family Ch. 111
スパイファミリー
Podsumowanie spoilera/streszczenie:
Jeszcze młodsza Anya ma na sobie fartuch medyczny i spaceruje z dorosłą kobietą, która również jest w takim fartuchu. Anya zauważa motyla i jest nim podekscytowana. Gdy motyl odlatuje, kobieta mówi, że byłoby miło, gdyby mogły latać po niebie jak motyl. Bardzo młoda Anya chwyta kobietę i woła ją Mamo.
Teraz Anya budzi się z drzemki. Loid postanawia pójść na zakupy na kolację. Pyta Anyę, czego chce. Kiedy Anya się zastanawia, Yor mówi: „Zapiekanka ziemniaczana”. Anya podekscytowana zgadza się i pyta, czy Yor potrafi czytać w myślach. Yor mówi, że potrafi przeczytać całą Anyę. Loid patrzy na to podejrzliwie, ale Yor wyjaśnia, że Anya widziała wcześniej w telewizji zapiekankę ziemniaczaną i wyraziła na to ochotę. Loid z ulgą chichocze i odchodzi.
Przemyślenia/Recenzja:
Człowieku, Endo-sensei ostatnio ciągle porzuca te elementy związane z fabułą. Chociaż SPY×FAMILY Rozdział 111 jest dość krótki, jego siła oddziaływania jest ogromna.
Od razu otrzymujemy stary trop wspomnienia-snu od Anyi. Wydaje się, że ma tutaj około 2-3 lat. W przeciwieństwie do większości snów pamięciowych, ten faktycznie wygląda jak sen. Dostajemy oczywistą, nietwarzową twarz mamy Anyi. Nie mamy też nic, co wskazywałoby na to, gdzie znajdują się postacie. Wyraźnie chodzą po trawie, gdzie wieje wiatr i przelatuje motyl. Co więcej, Anya i jej mama mają na sobie szpitalne fartuchy.
Mam mnóstwo myśli. Przypuszczam, że znajdują się w ośrodku badawczym ze względu na moce Anyi. Ale co z jej mamą? Możliwe, że jej mama przeprowadziła na niej eksperymenty genetyczne, w wyniku których urodziła telepatę. Jednak dlaczego nadal miałaby chodzić w sukni w ośrodku, pozornie tęskniąc za wolnością?
Ale potem pomyślałam: „A co, jeśli Anya jest klonem?” To trochę naciągane, ale widziałem, że coś się dzieje. Mama Anyi wygląda na dorosłą Anyę.
To też skłoniło mnie do myślenia o Yor. Od dawna wierzyłem, że jest produktem eksperymentów genetycznych, które dają jej nadludzką siłę, szybkość, zwinność itp.
W końcu, biorąc pod uwagę, że Loid właśnie rozmawiał z Melindą na temat telepatii, spodobał mi się moment, kiedy wydaje się, że przez chwilę zastanawia się, czy Yor ma jakąś umiejętność czytania w myślach. Jego reakcją, gdy Yor wiedział, czego chce Anya, była: „Oczywiście, że o to chodziło. Jestem głupi”. Ale pokazuje, że w pewnym stopniu się nad tym zastanawia.
Końcowe przemyślenia i wnioski
Ostatecznie rozdział 111 SPY×FAMILY to krótki, ale mocny rozdział, w którym rzucamy okiem na przeszłość Anyi z jej pozornie prawdziwą matką. Kurczę, uwielbiam tę serię!
Możesz przejść do końca i zostawić odpowiedź. Pingowanie jest obecnie niedozwolone.