Które mangi i lekkie powieści sprawiały, że przewracałeś strony rozdział po rozdziale? Krytycy Anime News Network zawęzili listy książek, które trzeba przeczytać, aby znaleźć najlepsze seriale roku, zarówno nowe, jak i kontynuowane. Jeśli jeszcze nie przejrzałeś tych tytułów, lepiej późno niż wcale.

Nowa manga

MARRIAGETOXIN autorstwa Jōmyaku i Mizuki Yoda

©2022 by Joumyaku, Mizuki Yoda/SHUEISHA Inc.

Lucas DeRuyter

Marriagetoxin wydał w tym roku swój pierwszy i drugi tom i zachęcam wszystkich do jego przeczytania! Ponieważ rozmowy na temat zmagań młodych ludzi z randkami i relacjami międzyludzkimi stają się coraz bardziej powszechne w naszym społeczeństwie, badanie tego tematu w ramach projektu MARRIAGETOXIN wydaje się bardziej istotne i istotne niż kiedykolwiek. Aha, poza tym, że ma całkiem niezły wgląd w gorący temat społeczny, jest też zabawny i ma całkiem niezłe sceny akcji!

MARRIAGETOXIN skupia się na Gero, zabójcy o kodach neurodywergentnych, którego rodzina zmusza go, aby znalazł żonę, aby mógł kontynuować rodowód ich budzącego postrach i szanowanego klanu. Jego pierwsza próba prowadzi do tego, że zaprzyjaźnia się z crossdresserem, oszustem małżeńskim, który obiecuje pomóc Gero przezwyciężyć lęki i znaleźć nie tylko żonę, ale także partnera, którego kocha i z którym może spędzić resztę życia.

W kolejnych rozdziałach, pomiędzy niecodziennymi gagami i walkami z innymi nadludzkimi zabójcami, Gero chodzi na różne randki z różnymi potencjalnymi partnerami, dzięki tym doświadczeniom rozwija się jako osoba i staje się bardziej spełniony emocjonalnie nawet jeśli te relacje nie od razu się ułożą.

Podejście MARRIAGETOXIN do randek jest tak zdrowe, że uznano to za przesłankę do mojego wyboru najlepszej nowej mangi roku.

Marriagetoxin jest dostępny w wersji drukowanej w Viz Media oraz online poprzez aplikację MANGA Plus.

Facet, którym się interesowała, w ogóle nie był facetem! autor: Sumiko Arai

© Sumiko Arai 2023

Richard Eisenbeis

Aya to jedna z „popularnych dziewcząt”. Jest modna, miła i towarzyska. Ma jednak sekret: miłość do muzyki rockowej z lat 90. Bojąc się ostracyzmu za upodobanie do czegoś tak odmiennego od jej wizerunku, szuka ujścia – miejsca, w którym jej pasje mogą uwolnić się. Znajduje go w małym, rodzinnym sklepie z płytami. Tam spotyka sprzedawcę sklepu, przekutego, wytatuowanego i wiecznie zamaskowanego ślicznego chłopca o uderzających oczach – i natychmiast się w nim zakochuje. Jest tylko jeden problem. Urzędnik wcale nie jest facetem. Jest raczej Mitsuki, cichą, ponurą dziewczyną, która siedzi obok Ayi w klasie.

Jeśli chodzi o to, jest to historia dwóch dziewczyn, które uczą się pewności siebie co do tego, kim są – niech tak będzie pod względem upodobań i seksualności. Duża część historii kręci się wokół ich wspólnej miłości do muzyki – tego, jak pozwala im ona wyrażać siebie w sposób, w jaki nic innego nie jest w stanie. Jest także pełen romantycznych chwil, gdy ta dwójka się poznaje – czy to z Mitsuki jako tajemniczą sprzedawczynią sklepu, czy też samą siebie.

Historia jest opowiedziana w krótkich fragmentach — czasem stanowiących część większej fabuły, a czasem samodzielną — i jest narysowana w czerni i bieli oraz w jasnolimonkowej zieleni. To urocze, zabawne i naprawdę wyjątkowe. Jeśli jesteś wielkim fanem historii o Yuri – zwłaszcza historii o Yuri o rozwoju osobistym i romansie – to jest to łatwa rekomendacja.

Facet, którym się interesowała, wcale nie był facetem! jest dostępny drukiem w Yen Press.

Last Quarter autorstwa Ai Yazawy

© 1998 Yazawa Manga Seisakusho

Rebecca Silverman

Mogę to trochę przeinaczyć – z technicznego punktu widzenia Last Quarter jest ukończony pod koniec lat 90. XX wieku, a od połowy stycznia będzie ukończony także w języku angielskim. Ale to nie ma znaczenia, bo to dla mnie kolejna szansa na zwrócenie uwagi na, moim zdaniem, najlepsze dzieło Ai Yazawy. Jak wszystkie dobre historie o duchach, ta historia jest trochę smutna (była to pierwsza manga, która doprowadziła mnie do łez), ale ostatecznie jest na tyle piękna, że ​​warto ją przeczytać, nawet jeśli nie lubisz smutnych historii. Fabuła opowiada o grupie uczniów szkoły podstawowej, którzy znajdują opuszczoną rezydencję w stylu zachodnim zamieszkaną przez ducha, nastolatkę czekającą na „Adama”. Nie pamięta nic więcej; ona po prostu bardzo chce się z nim połączyć. Hotaru, która po raz pierwszy spotyka ducha przy tajemniczym płocie bez bramy, próbuje poradzić sobie ze stratą ukochanego kota i tylko ona może ją zobaczyć. Pozostałe dzieci są nie mniej zaangażowane, a fabuła bada smutek i tęsknotę oraz to, jak mogą one zatrzymać czas. Motywy, które będą odbijać się echem w późniejszych seriach Yazawy, zwłaszcza w NANA, mają tutaj swoje korzenie, a cała historia jest po prostu mistrzowskim wykładem na temat tego, czym może być manga shōjo.

The Last Quarter jest dostępny w wersji drukowanej w Viz Media.

GOGOGOGO-GO-DUCH! autor: Miyako Hiruzuka

©Miyako Hiruzuka 2022

Kennedy

Z nowszych tytułów przeczytałem ten rok, GOGOGOGO-GO-DUCH! to ta, która najbardziej mnie oczarowała i zapragnęła przeczytać więcej.

GOGOGOGO-GO-DUCH! To czarna komedia o kobiecie imieniem Ushiro Akechi, która przeżywa trudne chwile. Niedawno wdała się w biurowy romans z kimś stojącym wyżej na drabinie korporacyjnej. To opowieść stara jak czas: obiecał Akechi, że rozwiedzie się z żoną, ale tego nie zrobił, a gdy sprawa wyszła na jaw, skończyło się to karą dla Akechi w postaci utraty pracy. Tymczasem mężczyzna musiał zostać. Od tego czasu życie Akechi stale się pogarsza, do tego stopnia, że ​​zaczyna to mieć wpływ na jej zdrowie. To z kolei powoduje przypadkowe przeżycie bliskie śmierci, które stawia ją twarzą w twarz z duchem o imieniu Masako, który jest zaskoczony, gdy Akechi mówi jej, że nie jest całkowicie przeciwna idei śmierci od razu (Uwaga: chociaż nie jest to przedstawiane jako skłonność samobójcza Akechi, niektórzy czytelnicy mogą zinterpretować jej obojętność, a nawet chęć śmierci, jako myśli samobójcze. Jeśli chcesz uniknąć takich treści, nie polecam tej mangi). Masako jednak chce zainspirować Akechi do życia, więc proponuje, że przeklnie wrogów Akechi – w tym między innymi jej byłego. Natychmiast skorzystałem z oferty GOGOGOGO-GO-GHOST! podąża za nimi, dążąc do zemsty na wrogach Akechi, zarówno dużych, jak i małych.

Moją recenzję pierwszego tomu możesz przeczytać tutaj. Ta manga jest nieco szorstka na krawędziach, ale ogólnie naprawdę przyjemna. Jest zabawny i wyrazisty, a do tego występuje w nim doskonały duet cudownie drobnych bohaterów w postaci Akechi i Masako.

GOGOGOGO-GO-GHOST! jest dostępny drukiem w Yen Press.

Last Quarter autorstwa Ai Yazawy

© 1998 Yazawa Manga Seisakusho

Caitlin Moore

O tej porze roku w zeszłym roku moim wyborem w kategorii „Najlepsza manga” była Neighborhood Story, starsza seria autorstwa Ai Yazawy, która po raz pierwszy doczekała się oficjalnego wydania w języku angielskim. Myślałam, żeby wybrać ją ponownie, bo właśnie ukazał się spektakularny ostatni tom, ale postanowiłam się nie powtarzać. Zdecydowałem się wybrać coś nowego. Dlatego w tym roku wybieram Last Quarter, starszą serię Ai Yazawy, która po raz pierwszy otrzyma oficjalne wydanie w języku angielskim!

Nie, nie, przysięgam, że jest inaczej! Neighbourhood Story to komedia romantyczna i opowieść o dojrzewaniu, prequel Paradise Kiss, o strukturze, którą anglojęzyczni fani już znają. Last Quarter to opowieść o duchach opowiadająca o grupie dzieci, które natrafiają na ducha młodej kobiety uwięzionej w opuszczonej rezydencji, która nie pamięta nic ze swojego życia poza tym, że szuka Adama. Dzieci postanawiają odkryć tożsamość tajemniczej dziewczyny, której nadają przezwisko Ewa, i pomóc jej znaleźć mężczyznę, którego szuka.

Yazawa znana jest ze swojego romansu z okruchami życia, więc historia o duchach jest idealna dla niej trochę nie na miejscu. Mimo to jest to mój wybór najlepszy, ponieważ niezależnie od tematu, Ai Yazawa jest po prostu jednym z najlepszych, którzy kiedykolwiek to zrobili. Niewielu artystów może dorównać jej subtelności, niezależnie od tego, czy uchwycą indywidualną mikroekspresję każdej postaci, aby przekazać najdrobniejszą zmianę jej emocji, czy też splotą ich powiązania i osobowości w złożoną, satysfakcjonującą narrację. Po rozdzierających serce przejażdżkach, takich jak Neighborhood Story, Paradise Kiss i NANA, bezgranicznie ufam Yazawie i Last Quarter dobrze się zaczyna.

A kto wie? Może w przyszłym roku Viz wypuści Tenshi Nanka ja Nai, a ja w końcu będę mógł napisać rekomendację dla starszej serii Ai Yazawy, która po raz pierwszy doczekała się oficjalnego wydania w języku angielskim!

The Last Quarter jest dostępny drukiem w Viz Media.

Kontynuacja mangi

Hunter × Hunter autorstwa Yoshihiro Togashi

©P98-22

Lucas DeRuyter

Hunter × Hunter to najlepsza manga w Shonen Jump, a nawet nie jest zamknąć. W najpopularniejszym i odnoszącym największe sukcesy magazynie mangi ukazuje się obecnie wiele świetnych serii, ale każdy rozdział Hunter × Hunter co tydzień wysadza swoich współczesnych w łeb, w związku z publikacją nowego rozdziału.

Jasne, historia Czarnego Wieloryba to w zasadzie tablica Pięknego Umysłu, zawierająca zmieniające się przynależności i motywacje postaci, ale Yoshihiro Togashi pisze o wszystkich swoich postaciach tak całościowo i wyraźnie, że nawet nie przeszkadza mi to, że nie mogę zawsze nadążaj za fabułą! Kiedy jednak jestem pewien, że rozumiem, co się dzieje, historia jest tak zabawna i intrygująca, że ​​w porównaniu z nią wszystko inne w Jumpie wydaje się banalne.

Na przykład podczas ostatniej serii rozdziałów byłem podekscytowany, gdy pojawił się Hisoka i ujawnił, że jego wersja bycia „w przebraniu” polegała po prostu na chodzeniu bez makijażu i w dresach. To był niesamowity szczegół postaci, który mówił o tym, jak według Hisoki postrzegają go inni ludzie. W najnowszym rozdziale rozdziałów okazuje się, że to nie była Hisoka! To był koleś z mocami transformacji, udający Hisokę, i odkrywamy to, kiedy spotyka innego Hisokę, który prawie na pewno jest również oszustem.

Wybuchnąłem śmiechem, gdy ta scena rozwinęła się w sposób, jakiego nie wywołała u mnie żadna inna manga. W tym momencie Hunter X Hunter to funkcjonalnie po prostu piaskownica, która pozwala Togashiemu wykazać się kreatywnością i umiejętnościami w zakresie opowiadania historii, więc nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co wymyśli w następnym tygodniu.

Hunter × Hunter jest dostępny w wersji drukowanej w Viz Media oraz w Internecie za pośrednictwem aplikacji MANGA Plus i Shonen Jump.

Akane-banashi autorstwa Yūki Suenaga i Takamasa Moue

© 2022 by Yuki Suenaga, Takamasa Moue/SHUEISHA Inc.

Richard Eisenbeis

Akane-banashi to historia Akane, japońskiej licealistki zbliżającej się do ukończenia szkoły. Kiedy była młoda, jej ojciec był wschodzącym zawodowym „rakugoką”, tradycyjnym japońskim gawędziarzem. Jednak w oszałamiającym posunięciu on i kilka innych osób zostali wyrzuceni ze szkoły i zmuszeni do całkowitego opuszczenia rakugo. Teraz Akane pragnie zemsty za złe traktowanie ojca, udowadniając światu – zwłaszcza mistrzowi, który go wygnał – jak niesamowite było jego rakugo. Przez lata potajemnie trenowała pod okiem starego mistrza swojego ojca i teraz jest gotowa wyjść na światło dzienne.

W tym roku w Akane-banashi osiągnęliśmy pierwszy punkt kulminacyjny tej historii. Akane, zupełnie nieznana, wzięła udział w amatorskim konkursie, w którym sędziami był człowiek, który wydalił jej ojca, a główną nagrodą był wywiad z nim jeden na jednego. Dzięki temu mogliśmy nie tylko przyjrzeć się pierwszemu nagrodzonemu występowi Akane, ale także pierwszemu bezpośredniemu spotkaniu Akane z celem jej zemsty. Wszystko to kończy się tym, że Akane zadaje pytanie, które dźwięczyło jej serce od sześciu lat: „Dlaczego jej ojciec został wyrzucony ze szkoły Arakawa?”

To niesamowity punkt kulminacyjny dotychczasowej historii i przygotowanie do wszystkiego, co ma nadejść. Nie ma znaczenia, jeśli nic nie wiesz o rakugo. W tej historii wykorzystano sprytne wizualizacje, które ożywiają historie i uczą Cię wszystkiego, co musisz wiedzieć. To historia pełna serca i pasji, która z pewnością jest jedną z najlepszych mang ukazujących się obecnie w Weekly Shonen Jump.

Akane-banashi jest dostępna drukiem w Viz Media oraz w Internecie za pośrednictwem MANGA Plus i Shonen Jump aplikacje.

Cesarzowa ponownie wyszła za mąż autorstwa Alphatart i Sumpul

© 2024 Ize Prasa

Rebecca Silverman

Stwierdzenie, że mam obsesję na punkcie tego serialu, może być niedopowiedzenie. Bezwstydnie mydlana, historyczna fantazja w stylu K-komiksowa to historia kobiety, cesarzowej Navier, która nagle zdaje sobie sprawę, że zniosła w swoim życiu zdecydowanie za dużo i że już nie musi. Zaręczona z mężem, cesarzem Sovieshu, od dzieciństwa Navier jest przerażona, gdy nagle przenosi do pałacu swoją ciężarną kochankę Rashtę i oznajmia, że ​​chce, aby Navier opiekował się nią jak młodszą siostrą. Ponieważ zdrada jego rodziców wystraszyła Sovieshu, Navier nie może uwierzyć, że mógłby jej to zrobić, a między tym a wkraczającymi zachowaniami Rashty szybko zbliża się do tego, że ma dość. Ale Navier jest niezwykle inteligentna i dyplomatyczna, więc nawet gdy (niechętnie) zakochuje się w odwiedzającym księciu innego narodu, upewnia się, że nic nie stanie jej na drodze. W miarę jak jej mąż wpada w coraz większą panikę z powodu zachowania żony w sposób, jakiego się nie spodziewał, Navier staje się coraz bardziej królewską i dostojną osobą. Ta historia jest w równym stopniu frustrująca, jak i dająca satysfakcję i mogę śmiało powiedzieć, że nie lubię kilku postaci tak bardzo jak Sovieshu, zszarganego przykładu rzekomych męskich przywilejów, który – mam wielką nadzieję – otrzyma swoją nagrodę w przyszłym tomie. Dzięki znakomitej sztuce, intensywnym machinacjom politycznym i bohaterce, która dowiaduje się, że zasługuje na to, aby postawić siebie na pierwszym miejscu, jest to seria, od której trudno się oderwać.

Cesarzowa ponownie zamężna jest dostępna drukiem w Ize Press oraz w Internecie za pośrednictwem witryny platformę WEBTOON.

Jak tworzymy relacje? autor: Tamifull

©2019 Tamifull

Jairus Taylor

Chociaż nigdy nie byłem zbyt wybredny w wyborze mang, przyznam, że generalnie nie spisałem się dobrze, będąc na bieżąco z rzeczami spoza sfery Shonen Jump i czytając coś związanego z pracą. Na szczęście aplikacja Viz Manga okazała się bardzo pomocna i pozwoliła mi przeszukać zaległości w zakresie mangi. Po usłyszeniu, jak niektórzy przyjaciele i krytycy wychwalają tę mangę, zdecydowałem się w tym roku spróbować skreślić tę serię z mojej listy zaległości. To była jednocześnie najlepsza i najgorsza decyzja, jaką mogłem podjąć, ponieważ udało mi się nadrobić zaległości w ciągu kilku wieczorów, ale kosztem materiału, który pozostawił mnie emocjonalnie zdruzgotanego. Serial opowiada historię pary studentek o imieniu Saeko i Miwa, które decydują się na związek po tym, jak każda z nich zdaje sobie sprawę, że druga lubi kobiety i doszła do wniosku, że umawianie się jest wygodniejsze niż samodzielne szukanie dziewczyny. Choć na początku wszystko idzie im całkiem nieźle, ich związek zaczyna stawać się coraz bardziej chaotyczny, gdy zdają sobie sprawę, że każdy z nich jest na innym etapie akceptowania własnej seksualności i żadne z nich tak naprawdę nie wie, jak nawiązać kontakt z drugim.

Następca to wir słodkiego romansu i brutalnego bólu serca, ponieważ serial w jednej chwili może przejść od krzepiącego serca do miażdżącego duszę. Nie boją się stać się szokująco realnymi, gdy oboje próbują poruszać się w społeczeństwie, w którym nie zawsze mogą ryzykować otwartość na to, co do siebie czują. Jednak tym, co sprawia, że ​​ta manga błyszczy, są sami Saeko i Miwa, ponieważ serial nie ma żadnego wpływu na przedstawianie wszystkich sposobów, w jakie dojrzewają i cofają się poprzez różne romantyczne uwikłania. Widzimy, jak ich relacje z innymi postaciami stopniowo pomagają im pogodzić się ze swoimi niepowodzeniami. Momentami może być dość trudna w czytaniu i jest mnóstwo momentów, w których Saeko i Miwa potrafią działać autodestrukcyjnie, ale tworzy to bardzo wciągającą historię, od której prawie nie da się odłożyć, gdy zacznie się ją czytać. Seria zmierza ku końcowi, to prawdopodobnie najlepszy moment, aby dać jej szansę, a jeśli masz ochotę na rozdzierającą serce mangę romantyczną, nie sądzę, że możesz zrobić coś lepszego niż ta.

Jak tworzymy relacje? jest dostępny w formie drukowanej w Viz Media oraz online za pośrednictwem aplikacji Viz Manga.

DAN DA DAN autorstwa Yukinobu Tatsu

©2021 autorstwa Yukinobu Tatsu/SHUEISHA Inc.

Steve Jones

Anime DAN DA DAN zebrało w tym roku niemało wyróżnień — i zasłużenie! Śpiewam jego pochwały wraz z masami. Ale jestem wdzięczny jego istnieniu za to, że dał mi impuls, którego potrzebowałem, aby w końcu przeczytać komiks, z którego pochodzi. Przez długi czas jedyną nową mangą shōnen, w którą zainwestowałem, był „Chainsaw Man”, ale teraz moja lista rozrosła się do dwóch całych serii po dodaniu DAN DA DAN.

DAN DA DAN to kudłaty pies historia mangi, która w jakiś sposób z każdym kolejnym wątkiem wykonuje nowy rodzaj magicznej sztuczki. Ma talerze wirujące na talerzach, ale jeszcze nie widziałem, jak spadają. Talent Yukinobu Tatsu jest oczywisty dla każdego, kto przerzuci kilka stron. Jego akcja jest szalona i kinetyczna, a jednocześnie w jakiś sposób zawsze czytelna. Z łatwością skacze po stylach, projektując i rysując stworzenia pochodzące ze wszystkich mrocznych zakątków świata i umieszczając je obok najsympatyczniejszych stosów gooberów. DAN DA Kosmopolityczny zestaw wpływów Dana pomaga Tatsu w skonstruowaniu jego wielkiej opowieści, ale nawet jeśli nie jesteś w stanie zidentyfikować ich wszystkich, czujesz, że ujawnia się jego pasja do nich.

Dla mnie magia DAN DA DAN jest to, że nigdy nie traktuje siebie zbyt poważnie. W tym abstrakcyjnym sensie jest kuzynem Chainsaw Mana, ale Tatsu jest zarówno bardziej młodzieńczy, jak i znacznie słodszy niż Fujimoto. Relacja pomiędzy Momo i Okarunem jest tego symbolem. Są uroczym produktem ubocznym Tatsu trenującego mangę shōjo, ale nie pozwala też zapomnieć, że jest to historia o Momo ratującym penisa i jądra Okaruna ze szponów potężnych istot paranormalnych. To ten rodzaj romansu, który lubię oglądać.

DAN DA DAN jest dostępny w formie drukowanej w Viz Media oraz w Internecie za pośrednictwem aplikacji Shonen Jump i MANGA Plus.

#DRCL północne dzieci autorstwa Shin’ichi Sakamoto

©2021 by Shin-ichi Sakamoto/SHUEISHA Inc.

James Beckett

Przyznaję, że byłem nie znali twórczości Shin’ichi Sakamoto sprzed tego roku. Wszystko się zmieniło, gdy zacząłem pożerać jego najnowsze dzieło, fantasmagoryczną opowieść o klasycznym Draculi Brama Stokera, która miała swoją angielską premierę pod koniec 2023 roku i coraz bardziej urasta w siłę, by całkowicie pochłonąć wszystkich, którzy na nią patrzą. to od tamtej pory. #DRCL, który z miłością nazywam „Drackel”, jest po prostu odkrywczy w tym sensie, że całkowicie wysublimowana sztuka Sakamoto jest w stanie złączyć w całość i tak już przerażające elementy zaprojektowane przez Stokera i przemienić je w gotycką koszmarną halucynację. Prawie każdy panel na każdej stronie każdego tomu #DRCL przedstawia się jak wizja pięknego trupa ubranego w najbardziej kręcone warkocze i najlepsze jedwabie, które dopiero niedawno zaczęły czernieć od zgnilizny.

Przez przenosząc bohaterów i akcję opowieści do szkoły z internatem z przełomu wieków i skupiając się na psychoseksualnych lękach, jakich doświadczają główne dziewczyny opowieści, Lucy i Mina, Sakamoto tworzy Stoker’s oryginalną opowieść w coś zupełnie własnego, mimo że manga nadal wydobywa mityczne obrazy i klasyczne tropy, warte ponad stulecia, z całą ich mrożącą krew w żyłach mocą. To dowód na to, że żadna historia nie może być zbyt stara ani opowiadana zbyt wiele razy, ponieważ zawsze może pojawić się ktoś, kto ma wystarczający talent i wizję, aby wskrzesić jej stare kości z powrotem w coś krzyczącego, błyskotliwego i tak przerażająco żywego, tak pięknego i niebezpiecznego jak miało to miejsce w dniu, w którym po raz pierwszy przyszło na świat.

#DRCL Midnight Children jest dostępne drukiem w Viz Media.

Kowloon Generic Romance autorstwa Jun Mayuzuki

©2019 Jun Mayuzuki, Tłumaczenie na język angielski ©2024 Yen Press, LLC

Kevin Cormack

Dla mnie ta kategoria nie jest nawet zamknij – Kowloon Generic Romance była jedyną mangą w tym roku, w przypadku której najbardziej desperacko chciałem natychmiast rozerwać folię termokurczliwą, aby dowiedzieć się, co będzie dalej. Jest to także jedna z niewielu mang, które czytałem i ponownie czytałem, aby szukać wskazówek, co się naprawdę dzieje, co nie jest uciążliwe, ponieważ grafika artysty Juna Mayuzukiego jest cudowna. Najbardziej znana jest z doskonałej adaptacji anime swojej poprzedniej mangi After the Rain, ale Kowloon Generic Romance wybija ją z równowagi nie tylko pod względem estetycznego piękna, ale także fascynującej intrygi.

Bohaterka Reiko Kujirai to rzadka bohaterka mainstreamowej mangi – to 32-letnia kobieta i jedna z największych przyczyn sukcesu Kowloon Generic Romance. Sama Kujirai jest jedną z głównych tajemnic tej historii – ponieważ jest to w dużej mierze historia tajemnicza, aspekt romantyczny jest ważny, ale drugorzędny. To wieloaspektowa postać stojąca w obliczu głęboko niepokojącego kryzysu tożsamości – nie czuje siebie, głównie dlatego, że dowiaduje się, że nie jest sobą. Istniała jej poprzednia wersja, mieszkająca w jej mieszkaniu i spotykająca się ze współpracownikiem, w którym podkochuje się obecny Kujirai. Obecna Kujirai nie pamięta dokładnie, jak i kiedy powstała, i, co niepokojące, stara się odkryć, co stało się z jej poprzednią wersją. Czy obecny Kujirai jest klonem? To nie jest takie proste, podobnie jak Kowloon Walled City, w którym ona mieszka. Przecież czyż nie miał zostać zburzony w 1994 roku?

Kowloon Generic Romance piętrzy tajemnicę za tajemnicą i nie spieszy się z ujawnieniem odpowiedzi. Pomimo ciągłych dokuczań narracyjnych, historie ekscentrycznych, różnorodnych mieszkańców Kowloon, w tym przyjaciół Kujirai i jej potencjalnego kochanka, uzależniają. Mayuzuki zaszczepia miastu niemal boleśnie nostalgiczne poczucie miejsca, wywołując u czytelnika poczucie straty po mieście, którego prawdopodobnie nigdy nie odwiedził i nigdy nie będzie mógł odwiedzić.

Tomy wydane w tym roku w końcu zaczęli dawać konkretne odpowiedzi, ponieważ wydaje się, że sprawa zbliża się do rozwiązania. Dowodem potwierdzającym tę hipotezę jest fakt, że na rok 2025 potwierdzono, że zarówno adaptacje tej historii na żywo, jak i adaptacje anime zostaną potwierdzone. Absolutnie nie mogę się doczekać zakończenia tej historii, ponieważ wtedy będę mógł wrócić i przeczytać całość od początku. Prawie nie jestem w stanie wyrazić słowami, jak bardzo kocham tę mangę.

Kowloon Generic Romance jest dostępny drukiem w Yen Press.

SPY×FAMILY autorstwa Tatsuya Endō

©2019 autorstwa Tatsuya Endo/SHUEISHA Inc.

MrAJCosplay

SPY×FAMILY jest uwielbiany za komedie, humor i ogólny urok. Te elementy w pierwszej kolejności wciągnęły mnie w mangę. Z tego też powodu do dziś śledzę tę historię, ale jest coś w sposobie, w jaki potraktowano tę historię, szczególnie w zeszłym roku, co wyniosło ją na wyższy poziom w porównaniu z innymi trwającymi seriami. Dużo głupkowatego uroku jest nadal obecnych, ale teraz narracja SPY×FAMILY zdecydowanie uległa zmianie, koncentrując się na bardziej subtelnych aspektach historii, które zawsze były obecne, ale wcześniej pojawiały się jedynie w tle.

Wojna w SPY×FAMILY jest analogiczna do wielu konfliktów w świecie rzeczywistym, ale zawsze działała głównie jako motywator, dlaczego nasi bohaterowie są na swoich stanowiskach. Wojna jest powodem, dla którego Twilight jest szpiegiem, Yor jest zabójcą, a zbliżenie się do polityka jest powodem, dla którego w ogóle zebrała się rodzina Forgerów. W zeszłym roku rozdziały skupiały się wyłącznie na szkodach wyrządzonych przez tę wojnę. Manga przedstawia postacie, które wojna bezpośrednio skrzywdziła; widzimy wzrost napięcia i retrospekcje wcześniej istniejących postaci. Wiele rozdziałów tej historii z ubiegłego roku można by uznać za pojedyncze, tragiczne jednorazowe epizody, ale mimo to wpisują się one w szerszą narrację. Widzimy intensywne wydarzenia i mroczniejsze elementy bulgoczące pod powierzchnią niektórych postaci w tym społeczeństwie, ale te retrospekcje są ważne, ponieważ pokazują, ile mogą stracić, jeśli przeszłość się powtórzy.

Chociaż oznacza to, że Rodzina fałszerzy czasami schodzi na dalszy plan, a ten wybór narracji odważnie podnosi ogólny materiał ponad to, czego oczekiwałem od Tatsuya Endō. Wiem, że niektórych moich znajomych zniechęcił ogólny kierunek, chcąc, aby serial pozostał beztroski i zabawny. Chociaż nie sądzę, że jest to zła opinia, jestem bardzo zadowolony z obecnego stanu mangi. Dzięki temu narracja stała się nie tylko świeża i wciągająca, ale także pomogło mi bardziej docenić prostsze momenty.

SPY×FAMILY jest dostępny w wersji drukowanej w Viz Media oraz online za pośrednictwem aplikacji Shonen Jump i MANGA Plus.

Nowe powieści świetlne

Bóg stacji Nishi-Yuigahama – Takeshi Murase

© Takeshi Murase 2020

Rebecca Silverman

Czasami książka cię prześladuje. Stacja „The God of Nishi-Yuigahama” Takeshiego Murase’a jest jedną z nich i dołącza do niewielkiego stosu powieści, które nie do końca przypadły mi do gustu, ale o których po prostu nie mogę zapomnieć. (Dla porównania, na tym stosie znajduje się także Złodziejka książek.) Zwodniczo prosta historia brzmi jak wyjęta z miejskiego mitu: pewnej wiosny pociąg podmiejski rozbił się tuż obok stacji Nishi-Yuigahama, zabijając wielu pasażerów. Dwa miesiące później zaczęła krążyć plotka, że ​​jeśli zaczekasz o właściwej porze w nocy, na stację zajedzie pociąg widmo, umożliwiając ci wejście na pokład i rozmowę ze skazanymi na zagładę pasażerami. Nie możesz im powiedzieć, że nie żyją, ani próbować usunąć ich z pociągu, a jeśli nie wysiądziesz w Nishi-Yuigahama, umrzesz razem z nimi. Każdy rozdział opowiada historię innej postaci, która wsiada do pociągu, niektóre więcej niż raz, desperacko chcąc po raz ostatni porozmawiać z bliskimi. To niesamowicie smutne, ponieważ ty, czytelniku (i bohaterowie), wiesz, że nie ma prawdziwego sposobu, aby je odzyskać – wszyscy w tym pociągu już nie żyją. Niemniej jednak wciąż jest nadzieja, a książka ostatecznie przyznaje, że chociaż zawsze będziesz smutny i niesiesz smutek ze sobą, nadal warto żyć. Pociąg czeka na zamknięcie, a w prawdziwym życiu nie każdemu się to zdarza. Przynajmniej ta powieść pozwala nam marzyć.

Bóg stacji Nishi-Yuigahama jest dostępny drukiem w wydawnictwie Yen Press (wydawnictwo Yen On).

Od pracy za biurkiem do promienia śmierci: W innym świecie z moimi wszechmocnymi laserami – Nekomata Nuko

© Nekomata Nuko

Lauren Orsini

Zanim przedstawię ten mały klejnot, musisz dostosować swoją definicję słowa „najlepszy”. To nie jest rozdzierające serce dzieło zdumiewającego geniuszu. Lekka powieść, o której myślałem codziennie, odkąd ją przeczytałem, ponieważ była tak zła, że ​​była dobra. To jest to. Od pracy przy biurku do promienia śmierci: w innym świecie z moimi wszechmocnymi laserami to dowód na to, że przy odpowiedniej kombinacji głupich tropów lekka powieść isekai nie różni się niczym od gównianego posta.

Pierwszą wskazówką, że nie jest to poważne dzieło, jest notatka autora, w której Nekomata Nuko przyznaje, że inspiracją dla całej historii był mem z Twittera. Prawdopodobnie widziałeś to już wcześniej: standardowe wyszukiwanie słów z informacją, że pierwsze trzy odkryte słowa określą Twój przyszły rok. Jednak w przypadku głównego bohatera Kaito Irie te trzy słowa zdefiniują całe jego drugie życie. Kaito wybiera „promienie lasera”, „zwierzęce uszy” i „kolekcję” i możesz zobaczyć, dokąd to zmierza. Nagle stał się wszechpotężnym mistrzem laserów z jedną wielką słabością: laserem jest jego penis. Metaforycznie. Ilekroć urocze dziewczyny ze zwierzęcymi uszami podniecają Kaito, ogarnia go chęć wystrzelenia wiązki lasera. W żaden sposób tego nie zmyślam i nie przesadzam. „Chęć wystrzelenia mojej wiązki szybko stała się bardziej potrzebą niż chęcią” – opowiada Kaito. „Mając te uszy obok siebie, bardzo musiałbym wystrzelić laser”. Aha, a co z „kolekcją”? Zignoruj ​​to. Oznacza to po prostu, że Kaito lubi zakupy.

W jaki sposób ta książka uczyniła z Kaito, seksualnego zboczeńca korzystającego z niesprawiedliwie potężnych laserów, bohatera, z którym można się utożsamić? To proste, czyniąc wszystkich jeszcze gorszymi. W świecie fantasy, w którym odrodził się Kaito, mordowanie dziewcząt ze zwierzęcymi uszami jest legalne. Zatem Kaito, który ich pożąda, jest bohaterem. W antylogice książki nie ma nic niepokojącego w tym, że 29-letni mężczyzna zaprasza dwie 16-letnie zwierzaczki do nawiązania z nim romantycznego związku, bo, hej, przynajmniej nie zamierza ich zabić jak zrobiłby to ktokolwiek inny na tym świecie. To tak karygodne, że aż śmieszne. Czytałem to wydanie J-Novel Club z zakreślaczem w pogotowiu, ponieważ było pełne oburzających wersów, którymi chciałem się podzielić. Kaito nie może wymazać mi tej książki z pamięci. Kolejną najlepszą rzeczą jest zachęcenie jak największej liczby osób do świadczenia tego szaleństwa.

Od biurka do wiązki śmierci: w innym świecie z moim Wszechmocnym Lasersis dostępnym cyfrowo z J-Novel Club.

Nawet replika może zakochać się w Harunadon

Czasami, kiedy recenzuję książki na sezonowe manga lub lekkie przewodniki powieści, odkrywam wspaniałe historie Nigdy nie rozważałem czytania inaczej. Jest tak w przypadku, gdy nawet replika Harunadona może się zakochać. Jest to książka o tak prostej przesłance, która praktycznie stała się perfekcyjną.

W każdej innej książce być może Sunao Aikawa byłaby bohaterem, poddawana pewnego rodzaju egzystencjalnego kryzysu, gdy odkrywa, że ​​może, woli, woli, woli, woli, woli, woli, woli, Przywołaj lub odrzuć identyczny „doppelganger” siebie. Ten Doppelganger, którego ostatecznie wymienia „Nao”, ma umysł, pragnie i poczucie własnego, ale Sunao używa jej do robienia rzeczy, których nie może się przejmować-takie jak uczęszczanie do szkoły. Zamiast kwestionować niejasno przerażającą rzeczywistość jej zdolności do kontrolowania identycznych czujących istoty, Sunao jest tak przyzwyczajenia do posiadania tego, co jest zasadniczo niewolnikiem, że staje się zbyt zależna od Nao.

Nao rozwija swoje własne relacje w Szkoła-w tym romantyczne uwikłania, których Sunao nie dzieli, tworząc niezręczne chwile. Widzimy tę historię oczami Nao, odczuwamy rozczarowanie i smutek, jakie powoduje jej brak agencji. Musi unikać denerwowania Sunao, ponieważ jedno słowo od niej wysyła ją do pustki nieistnienia, a jej świadomość powraca nieprzerwaną chwilę, gdy zostaje wezwana.

To emocjonalna, przekonująca historia, która stopniowo eksploruje ją Logiczne skrajności założenia, wraz z kilkoma szokującymi zwrotami akcji pod koniec. Sposób, w jaki osobowości Nao i Sunao stopniowo się różnią, gdy rozwijają różne zainteresowania i grupy przyjaciół, jest fascynujący. Historia wydaje się bardzo kompletna w swoim pierwszym tomie, ale drugi tom, z kolejnymi, ma zostać wydany w styczniu 2025 roku. Na pewno będę je odebrać, aby zobaczyć, co będzie dalej.

Nawet replika może się zakochać, jest dostępna cyfrowo z Yen. Inori

© Inori i Hanagata

Kevin Cormack

Ten trzytomowy spin-off autora Inori’s I’m In Love in the Villainess Nowels to niezbędna lektura dla każdego (takiego jak ja), który zakochał się w głównych bohaterach tej serii, Rae Taylor i Claire François. Romans Yuri osadzony w magicznej wersji po releraissance Europe, okazał się czymś więcej niż tylko kolejnym klonem złoczyńcy Isekai. Podczas gdy zeszłego roku cudownie przezabawna adaptacja telewizyjna obejmowała tylko pierwszą powieść i część drugiej, późniejsze rozdziały pięciotomowej serii naprawdę zmierzają do narracji. Seria kończy się bardzo satysfakcjonującym, ostatecznym zakończeniem, który w pewnym sensie jest dobry, ale co jeśli czytelnik desperacko chce spędzić więcej czasu z ukochanymi bohaterkami?

To właśnie tam powieści spin-off jest tak bezczelne Dla powszechnego wchodzącego. Są o północy Słońce, które jestem zakochany w sagi złoczyńcy „Zmierzchu, opowiadanie historii pierwszych dwóch tomów z postacią z punktu widzenia z Rae na Claire. Teraz z perspektywy Claire widzimy, w jaki sposób Rae jest często dziwaczne, apodyktyczne zachowanie zarówno denerwujące się, jak i podniecające, i jesteśmy świadkami ich rozwijającego się romansu z zupełnie innego punktu. Redundancy, te tomy mieszają rzeczy, dodając jeszcze więcej znaków punktu widzenia. Podczas gdy historia Claire jest bardzo celem, otrzymujemy rozdziały z perspektywy jej przyjaciół (stwory, według Rae) Pepi i Loretty, którzy mają własną uroczą historię miłosną. Wcześniej nieznaczna współlokatorka Claire, Catherine, otrzymuje tragiczną linię fabularną, która sprytnie niespodziewanie zajmuje się narracyjnymi dziurami. Zyskujemy nawet wgląd w myśli ojca Claire, Dole, jej zmarłej matki, Melii, a nawet głównego antagonistki serii, Salas.

inori w jakiś sposób udaje się wydobyć jej już kompletną historię dla dodatkowych patosów i ciepłego romansu. Seria spin-off absolutnie nie jest samodzielna i nie może funkcjonować bez szczegółowej wiedzy o postaciach i ustawieniach z głównej serii powieści. Ogromne rozwój fabuły są przerzucane, ponieważ zakłada się, że czytelnik już jest ich świadomy, a rozdziały niekoniecznie wpływają na siebie, o znacznie bardziej fragmentarycznej strukturze. Nie mogę się nie zastanawiać, jak niesamowita byłaby „kompletna” wersja, z edycją wszystkiego od wszystkich ośmiu tomów.

Każdy tom jest również dostępny w wersji Audiobook, którą serdecznie polecam. Rendings narratora Courtney Shaw dotyczące głosów dużej obsady są spektakularnie dobre, a ona bardzo dobrze je odróżnia. Jest szczególnie wykwalifikowana w przedstawieniu unikalnej mieszanki wyniosłej szlachty Claire, romantycznego zamieszania i ukrytej kochającej czułości. Jest taka bezczelna dla zwykłego, jest jedną z najlepszych spin-offów, jakie kiedykolwiek czytałem.

Jestem zakochany w Villainess: jest taka bezczelna dla zwykłego. Seas Entertainment (nadruk sterujący).

Prawdziwa miłość zanika, gdy kontrakt kończy się przez Kosuzu Kobato

Rebecca Silverman

Obiecuję, że nie nazywam tej serii, ponieważ jej autor, Kosuzu Kobato, napisał również, że wolę mieć kota niż harem!, Mój ulubiony ISEKAI o smaku złoczyńcy. (Chociaż ta seria jest również świetna, powinieneś ją przeczytać.) Lub dlatego, że napisała cudowną wiedźmę, która stała się agentem rozwodowym, a Ayakashi i bajki, które sobie opowiadamy, a nawet robiąc dżem w lesie. Chodzi o to, że jest dobrą autorką, a to jest tylko najnowsza z jej serii, która zostanie wydana w języku angielskim, umieszczając ją w stosunkowo rarified firmie.

Ta książka udaje się skorzystać z dwóch moich nawyków czytania, ponieważ jest to lekka powieść, która brzmi bardzo podobnie do powieści romansu Regency. Fiona jest młodą szlachcianką, która panikuje, gdy słyszy ojca, który planuje poślubić ją z przyjaciółką z dzieciństwa, a kiedy poznaje Gilesa, najstarszego syna prestiżowej rodziny, który również nie chce się ożenić. W spisku tak starym jak gatunek romansowy Fiona i Giles decydują się na utworzenie umowy na sfałszowanie zaręczyn, mówiąc wszystkim, że są zakochani… przynajmniej dopóki potrzeba małżeństwa stanie się nieco mniej pilna w umysłach rodziców. Jest to klasyczna konfiguracja historii miłosnej gatunku, a Kobato dobrze to pisze, używając tropów gatunku w lekkiej powieści, co oznacza, że ​​są to dwa rodzaje puszystości w jednym. To zachwycający eskapizm i jestem bardzo podekscytowany, że mogę się w nim oddawać-i wszystko, co Kobato postanawia napisać.

Prawdziwa miłość zanika, gdy kontrakt jest dostępny w druku i cyfrowo z Seven Seas Entertainment ( APRICKSPINT)

Przeglądaj więcej najlepszych anime z 2024 r. Większość właściciela Anime News Network, LLC. Yen Press, Bookwalker Global i J-Novel Club to spółki zależne Kwe.

Categories: Anime News