Cień jest cholernie fajny, chłopaki. Jest wiele pozytywnych rzeczy, które chcę powiedzieć o tej grze, począwszy od narracji, przez wartość powtarzalności, aż po projekt poziomów. Ale jeśli jest jedna ważna rzecz, którą wyniosłem z tej gry, to to, że Shadow The Hedgehog to jedna z najfajniejszych postaci, jakie kiedykolwiek się ukazały, a minęło dużo czasu, odkąd tak myślałem. Grając w tę grę, poczułem się jak małe dziecko podsłuchujące wszystkich rozmów o tym niesamowitym, nowym czarnym jeżu, który pojawi się w Sonic Adventure 2. Nigdy nie grałem w tę grę, kiedy wyszła, ale mogę sobie tylko wyobrazić, że doświadczamy ekscytacji na podobny poziom. To rok Shadow The Hedgehog, a Sonic X Shadow Generations to kolejny fantastyczny kamień węgielny w tym roku.
©SEGA 2024 Sony Interactive Entertainment LLC
Najpierw omówmy kilka szczegółów technicznych swoją drogą, ponieważ Sonic X Shadow to gra w grze. Jest to opakowanie stanowiące rozszerzenie istniejącej gry Sonic Generations. Jest to podobne do tego, co Nintendo zrobiło z Bowser’s Fury dla Super Mario 3D World; masz całą grę z dodatkową, rozszerzoną grą, która jest luźno powiązana z grą podstawową. Nie chcę spędzać zbyt wiele czasu na omawianiu Sonic Generations, ponieważ niewiele różni się od pierwotnej wersji. Działa doskonale na PS5 i nadal oferuje jedne z najlepszych poziomów 3D z ery Sonic. Wygląda na to, że gra została ponownie nazwana ze zmianami w scenariuszu i poprawiono niektóre przerywniki filmowe, ale ogólnie historia jest mniej więcej taka sama.
Gracze są tu dla Shadow, który odbył całą podróż w tle, podczas gdy Sonic radził sobie z kryzysem w Sonic Generations. Mimo to nazywanie Sonic X Shadow historią poboczną nie oddaje tego, przez co Shadow przechodzi podczas tej wycieczki. Sonic Generations to gra, w której zmierzysz się ze stworzeniem potrafiącym manipulować czasem, co było tylko pretekstem do wrzucenia Sonica na znane mu poziomy z przeszłości. Sonic X Shadow ma podobny chwyt, ale splata narrację wokół tych retrospekcji. W przeciwieństwie do Sonica, historia Shadows jest tragiczna. Kiedy Sonic powtarza swoje klasyczne poziomy, jest to piękna podróż w przeszłość. Kiedy Shadow odtwarza poziomy ze swojej przeszłości, przypominają sobie wszystkie traumatyczne wydarzenia, których przeżył, niezależnie od tego, czy było to ponowne przeżycie śmierci jedynej rodziny, jaką kiedykolwiek miał, przypomnienie obcego DNA, które przepływa przez jego ciało, czy też konfrontacja z torturowanymi demonami który musiał odłożyć.
©SEGA 2024 Sony Interactive Entertainment LLC
Sonic X Shadow Generations drażni Shadowa, przedstawiając potencjalną rzeczywistość, w której mógłby cofnąć niektóre z nich wydarzenia. Sceny chwytają za serce, mimo że są krótkie, a wiele z nich sprowadza się do pisania postaci i wspaniałego podkładu głosowego. To prawdopodobnie najlepszy dźwięk, jaki Kirk Thornton kiedykolwiek brzmiał w roli Cienia, ponieważ w przeciwieństwie do poprzednich gier otrzymał doskonały materiał do pracy. Współpracuje ze Stephanie Sheh, która wciela się w rolę Marii, a ona jako wieloletnia weteranka branży zabija to. Zakończenie jest nieco antyklimatyczne, ponieważ wciąż musi nawiązywać do zakończenia Sonic Generations, ale momenty postaci pojawiające się w całym tekście sprawiają, że Sonic X Shadow Generations jest tego warte.
Jeśli mowa o poziomach, wiem, że Sonic Generations już to zrobiło niektóre z lepszych poziomów 3D w serii, ale byłem zszokowany tym, jak rozgrywka w Shadow podniosła poprzeczkę. Myślałem, że otrzymamy przetworzone poziomy 3D z poprzednich gier z drobnymi poprawkami, ale chociaż motywy są znane ze starszych gier, prawie każdy poziom w tej grze jest pięknie odtworzony od podstaw z wieloma rozgałęzionymi ścieżkami, ukrytymi sekretami i strukturą pod kątem szybkiego działania. To prawie wystarczy, aby wybaczyć SEGA Sonic Forces! Pełne zbadanie poziomów Sonic X Shadow Generations może zająć do dziesięciu minut, a następnie, gdy już się zapełnisz, możesz znaleźć optymalną ścieżkę do ukończenia ich w około minutę, aby uzyskać ranking S. Wspaniałe w tych poziomach jest to, że nie są to po prostu przepakowane poziomy Sonic; są one specjalnie zaprojektowane dla Shadow. Wymagają jego umiejętności i mocy, które odblokowują się w trakcie gry, takich jak surfowanie po wodzie i manipulowanie czasem.
©SEGA 2024 Sony Interactive Entertainment LLC
Gracze rozpoczynają w centralnym miejscu, a większa część tego świata centralnego zostanie odblokowana po ukończeniu podstawowych poziomów i bossów. Aby uzyskać dostęp do tych bossów, gracze muszą zdobyć klucze, które odblokują się dopiero po wykonaniu serii wyzwań na wszystkich poziomach. Różnorodność tych wyzwań nie jest najlepsza, do tego stopnia, że możesz ukończyć wiele wyzwań, po prostu normalnie grając na poziomach. Niektóre z nich to próby czasowe, inne „upewnij się, że użyjesz tej umiejętności”, a jeszcze inne „zabij tylu wrogów”. Z jednej strony sprawia to, że wyzwania wydają się nieinwazyjne, ale z drugiej strony oznacza to, że mini-wyzwania sprawiają wrażenie, jakby były tam tylko po to, by dopełnić grę. Mimo to doceniam to, że wszystkie walki z bossami były wyjątkowe i wymagały wykorzystania umiejętności odblokowywanych w każdej sekcji, aby odsłonić ich słabe punkty.
Te doświadczenia są połączone, jak się domyślacie, niesamowitą ścieżką dźwiękową. Jest w większości wypełniony rekonstrukcjami znanej muzyki i motywów przewodnich z całej serii, ale niech mnie diabli, jeśli nie będą to fantastyczne aktualizacje i rekonstrukcje. Rzadko zdarza się, aby gra Sonic rzucała wyzwanie muzyce, a Sonic X Shadow Generations nie jest wyjątkiem. Na całym świecie można zdobyć mnóstwo przedmiotów kolekcjonerskich, takich jak próbki muzyki, grafiki koncepcyjne Shadow z całej serii i nie tylko. Wiele z nich nie ulepsza gry, ale są to urocze, małe rozrywki, które celebrują Cień jako postać.
©SEGA 2024 Sony Interactive Entertainment LLC
Miałem przeczucie, że spodoba mi się ta gra, gdy Sega ogłosiłem to, ale nawet mnie zaskoczyło to, jak bardzo się w nim zakochałem. To, od góry do dołu, najlepsza rozgrywka w Shadow, jaką kiedykolwiek widzieliśmy. Jest mocnym pretendentem do jednego z najlepszych doświadczeń 3D Sonic, co jest ironią losu, biorąc pod uwagę, że Sonic nie jest głównym tematem rozszerzenia. Projekt poziomów jest zabawny, moce dodają różnorodności temu, co możesz zrobić, a historia wciąga emocjonalnie. Niektóre rzeczy wydają się powtarzalne i nadal można ukończyć grę w zaledwie kilka godzin, ale z łatwością wyobrażam sobie, że będę do niej wracał wielokrotnie w przyszłości, próbując udoskonalić wszystko, co ma do zaoferowania. Co za dzień dla fanów Shadow!