©堀越耕平/集英社・僕のヒーローアカデミア製作委員会

Wow, nie mogę uwierzyć, że zbliżamy się do początku końca. Po latach niesamowitych wzlotów i sporadycznych upadków, dotarliśmy do ostatniego sezonu serii shonen, która, moim zdaniem, zdefiniowała poprzednie pokolenie. Manga jest już skończona i od razu przechodzimy do akcji. Podobnie jak w przypadku kilku pierwszych odcinków, nie będę tracił czasu. Mówię to, ale nadal jest to naprawdę zabawne i rozpraszające, że pierwszy odcinek tego sezonu jest w zasadzie niemal powtórzeniem drugiej połowy ostatniego odcinka poprzedniego sezonu. Wiedziałem, że w tym sezonie będą problemy z tempem, które w zasadzie zaczyna się w samym środku kulminacji, bez żadnego ostatecznego punktu zatrzymania lub rozpoczęcia. Ale kiedy już uporałem się z tą niezręcznością, kolejne odcinki są znacznie mocniejsze, łącząc wiele głównych wątków i rytmów historii, które budowano w całej serii.

Zaopiekowano się wszystkimi pozostałymi członkami League of Villains; pozostaje nam tylko dwóch ostatnich bossów, Shigaraki i All for One. Deku ma oczywiście być tym, który pokona Shigarakiego i robi wszystko, co w jego mocy, aby go powstrzymać, ale te początkowe odcinki skupiają się wyłącznie na All for One, jego związku z All Mightem i tym, jak plan arcymistrza tego człowieka powoli się rozpada. Uwielbiam proces myślowy All for One w odcinku trzecim, w którym prowadzi on wewnętrzy monolog na temat tego, że wszystko zawsze idzie zgodnie z planem. Jest człowiekiem praktycznym, który zawsze wybiera ścieżkę, która przyniesie mu rezultaty, których potrzebuje, a przy tym jest tak pewny siebie i swoich umiejętności, że nigdy nie czuje, że jest naprawdę zagrożony. Wiemy, że to nieprawda, ponieważ był już wcześniej zatrzymywany, ale to tylko pokazuje, jak duże jest ego tego człowieka. Jest złoczyńcą podkręcającym wąsy, wie o tym, jest z tego dumny i czuje, że ma prawo do zwycięstwa.

Ale to właśnie powoduje jego upadek czuć się ważniejszym. Nie postrzega nikogo innego jako prawdziwych ludzi ani przeszkód. Uważa je za drobne niedogodności, które nie powinny odwracać jego uwagi od głównych celów. Widzi kamyki, które może kopnąć na bok, a jednak oto jest, poobijany, posiniaczony, jedna trzecia swojego prawdziwego wieku i zastanawia się, dlaczego to wszystko go spotyka. Jak kamyki mogą go ciągle podbijać! Jego protegowany nie chce mieć z nim nic wspólnego. All Might nie chce umrzeć, a teraz ma nastolatka rzucającego eksplozjami w jego twarz, a jednocześnie wyglądającego niesamowicie podobnie do mężczyzny, który odebrał mu brata. Z tym człowiekiem nic nie idzie dobrze i wspaniale jest to oglądać. Przygotowujemy prawdziwy upadek tego człowieka i mam zamiar to zjeść łyżką.

Nie jestem całkowicie pewien wyjaśnienia niesamowitego wzmocnienia Bakugo w tej chwili. Wszyscy wiedzieliśmy, że nie umrze, chociaż jestem zaskoczony, że Edgeshot nie umarł, i rozumiem odrobinę frustracji na myśl, że wszyscy nadal żyją, mimo że postawiono ich w określonych scenariuszach śmierci. Podoba mi się, że serial nawiązuje do klasycznego komiksu, w którym mentorzy umierają, gdy przekazują pałeczkę, ale nie ma tu na myśli klasycznego komiksu o tym, że nikt nigdy nie umiera! My Hero AcadeKaren to w dużej mierze powrót do klasycznych zachodnich kreskówek, więc zabawne jest, że All Might przeżywa i pokonuje przepowiednię, którą zobaczył jego były pomocnik, ale ratuje go postać, której przebito serce i w cudowny sposób przywrócono go do życia dzięki własnej zdolności. Można argumentować, że jest to jedna z najsprytniejszych rzeczy w historii lub trochę bzdura. Nie przeszkadza mi to, ponieważ wygląda niesamowicie i tematycznie jest trafny.

Nigdy nie myślałem, że Bakugo będzie ostatecznym przeciwnikiem All for One, ale pod wieloma względami ma to sens, ponieważ jest to ostatni krok Bakugo w jego historii. Zdecydowanie złagodniał i zrozumiał, że bycie bohaterem to coś więcej niż tylko zwycięstwo, ale nigdy nie rozwiązaliśmy problemu poczucia winy, które miał, gdy All Might początkowo musiał go ratować przed All for One. Pamiętajcie, że porwanie Bakugo było prawdopodobnie incydentem, który spowodował, że All Might stracił swoje moce. All Might go nie obwinia, ale Bakugo nadal to robi, więc fakt, że był w stanie w podobny sposób ocalić swojego mentora, będąc jednocześnie tym, który pokonał największego zła w całej serii, jest bardzo wzruszający. Następny odcinek wejdzie w ostatnie etapy historii All for One, zanim przejdziemy do prawdziwego finałowego aktu tej walki i nie mogę się doczekać, aż ten rozdział w finale dobiegnie końca.

Ocena:

Bolts regularnie transmituje również na Twitchu jako niezależny Vtuber o nazwie Bolts The Mechanic, w którym rozmawiają o mediach retro i odtwarzają je!

My Hero AcadeKaren SEZON KOŃCOWY jest obecnie transmitowany strumieniowo na Crunchyroll.

Poglądy i opinie wyrażone w tym artykule są wyłącznie poglądami autora (autorów) i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy Anime News Network, jej pracowników, właścicieli lub sponsorów.

Categories: Anime News