© 2024 支倉凍砂・KADOKAWA/ローエン商業組合

W tym tygodniu odcinek Spice & Wolf to lekcja, którą, mam nadzieję, wszyscy weźmiecie sobie do serca: nawet najmądrzejszy wilk nie jest w stanie uciec przed łagodnym gniewem przerażające, nijakie anime zimne. Jej niejasne objawy i przytłaczające złe samopoczucie przykuwają Holo do łóżka i koców. Na szczęście Lawrence właśnie przejrzał kilka wpisów w Wikipedii na temat homeopatii i jest prawie pewien, że zna się na tej medycynie. Przynajmniej mam nadzieję, że tak się stanie, aby ten sezon nie został skrócony, zanim w ogóle nastanie lato.

Zacznijmy od trochę baseballu w grze. Ta historia, choć chronologicznie osadzona pomiędzy tomami drugim i trzecim lekkiej powieści, została napisana dopiero kilka tomów później jako część zbioru opowiadań. Jednak fani starego anime nadal będą je rozpoznawać, ponieważ zostało zaadaptowane do OVA, które funkcjonowało jako prolog do drugiego sezonu. Jego obecność tutaj sygnalizuje widzom, że restart nie stroni od animowania tych jednorazowych produkcji, więc możemy zobaczyć ich więcej w przyszłości. Podoba mi się to, chociaż nadal jestem sceptyczny, że utrzymają tempo opowiadania całej historii.

Wylicz ze mną: nie licząc wątków pobocznych i tomów epilogów, składa się na to 13 lekkich powieści główną narrację Spice & Wolf. Przy obecnym tempie dwóch tomów na kurs potrzebowalibyśmy w sumie 6,5 kursów, aby omówić to wszystko — podnieś to do siedmiu, aby dać trochę czasu na oddech, a może nawet ośmiu, aby uwzględnić więcej krótkich filmów i epilogu. To trzy dodatkowe sezony o tej samej długości, co daje łącznie około 100 odcinków. Choć nie jest to niespotykane, w obecnej branży jest to coraz trudniejsze zadanie. Czy Spice & Wolf ma na tyle sił, aby tego dokonać? Mam taką nadzieję, ale to nie zależy ode mnie.

W każdym razie, wracając do odcinka z tego tygodnia, myślę, że to odpowiednie miejsce na przerywnik. Oczywiście jest to chronologiczny środek sezonu – idealny na przerwę – ale pod względem fabularnym jest to sprytne miejsce, aby nadać Holo więcej wewnętrzności. Lawrence to nasza zwykła postać POV, więc nasze wrażenia na temat Holo są filtrowane przez jej dialog z nim. Chociaż to wzajemne oddziaływanie tworzy niezwykle bogaty portret jej postaci i chociaż ten odcinek nie rzuca żadnych bomb, nadal warto spędzić trochę czasu w jej głowie. Jej zmęczenie i gorączkowe sny przywodzą na myśl samotną nudę, która nękała ją przez lata jako bogini żniw. Dzięki podróżom z Lawrence’em przestała liczyć swój czas w stuleciach i zaczęła to robić w dniach, godzinach i minutach. Tak naprawdę tylko z powodu swojej choroby w ogóle wspomina; obecnie jest zazwyczaj zbyt zajęta, aby to robić. Mogę się do tego odnieść. Kiedy jestem chora, wrażliwość mojego ciała nieuchronnie wciąga mój umysł na to samo terytorium.

Jednak wiedzieliśmy już o samotności Holo. To właśnie w ten sposób związała się ona i Lawrence. Jej drugie marzenie jest nieco bardziej treściwe, ponieważ bada bardziej nieznany aspekt jej osobowości i historii: jej poczucie obowiązku. Czas spędzony w Yoitsu i Pasloe opisuje w zaskakująco pełny urazy sposób. Nie jest całkiem zgorzkniała, ale wyraźnie ubolewa nad narzuconą jej depersonalizacją jako potężnym bóstwem mającym uzasadnione obowiązki. Porównuje to do więzienia i przyznaje, że jest jednocześnie naczelniczką i więźniarką. Myślę, że gdyby naprawdę chciała, mogłaby w każdej chwili uciec z Pasloe, ale nie zdobyłaby się na rezygnację z obietnicy danej temu miejscu i jego mieszkańcom. Ale ona też nie jest idealna. Kiedy Lawrence daje jej lukę do wykorzystania, ona z niej korzysta. Jednak to, co tak naprawdę jej daje, to możliwość bycia osobą, a nie bogiem. To coś głębszego niż tylko towarzystwo. Duma Holo oczywiście nigdzie nie odeszła. Ogłosi się Mądrym Wilkiem Yoitsu, gdy będzie to wygodne, zabawne lub zalotne. Ale pokora ma swoje zalety, a Holo wciąż je odkrywa.

Lawrence udziela Holo także szeregu znachorskich porad medycznych. To zdecydowanie najzabawniejsza część odcinka. Jego gadanina na temat humoru to jedno; możemy się z tego śmiać, ponieważ (przynajmniej większość z nas) wiemy co nieco o teorii zarazków. Ale naprawdę zabawną częścią jest całkowicie niezasłużone zaufanie Lawrence’a do swojej nowej wiedzy. Czyta kilka książek i nagle autorytatywnie wypowiada się na temat optymalnej wilgotności żywności. Dzięki Bogu za cichy, choć oczywisty sceptycyzm Holo, chociaż staje się podatna na jego bredzenie w chwili, gdy przygotowują dla niej pyszny posiłek. Nie mogę polemizować z tą logiką. Mimo to prawdopodobnie nie poproszę Lawrence’a o radę, gdy następnym razem będę mieć katar.

Czy ten odcinek był nam potrzebny? Można argumentować, że tak nie było, ale myślę, że każdy argument zastosowany w tym kierunku z konieczności odnosiłby się do istnienia tego restartu w całości, a wtedy wrócilibyśmy do starego kasztana. Dobrze się bawiłem i spodobał mi się dodatkowy rozwój postaci Holo, więc stwierdzam, że może zostać. Wkrótce dotrzemy do następnego łuku. W międzyczasie miło jest zatrzymać się i powąchać owsiankę parzoną na owczym mleku.

Ocena:

Spice & Wolf: kupiec spotyka mądrego wilka jest obecnie transmitowany na Crunchyroll.

Steve jest na Twitterze dopóty. Nadal zna na pamięć „Pieśń gwiżdżącego wilka”. Można go także przyłapać na rozmowie o śmieciach i skarbach w „This Week in Anime”.

Ujawnienie: Kadokawa World Entertainment (KWE), spółka zależna będąca w całości własnością Kadokawa Corporation, jest większościowym właścicielem Anime News Network, LLC. Jedna lub więcej firm wymienionych w tym artykule jest częścią Grupy Firm Kadokawa.

Categories: Anime News