© 森野萌・講談社/「花野井くんと恋の病」製作委員会

W każdej innej serii shoujo odcinek dwunasty ma zadatki na doskonały odcinek końcowy. Było w tym poczucie ostateczności, otrzymaliśmy odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań serialu. W serialu jest mnóstwo nawiązań do rzeczy, które miały miejsce w serialu i mój Boże, ten odcinek wyglądał pięknie. Nie wiem, co wydarzyło się za kulisami, ale poczułem się, jakby ktoś przełączył przełącznik i jakość nagle wróciła do akceptowalnego poziomu. Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że ​​jakość tego odcinka od pierwszej sekundy wygląda niesamowicie w porównaniu do wszystkiego, co dostaliśmy wcześniej. Tła są niezwykle szczegółowe, projekty postaci nie są tak rozmyte, cieniowanie linii jest nieco cieńsze (co pozwala postaciom wtopić się w scenerię), a akompaniament muzyczny był absolutnie trafny. Ostatni odcinek dał mi wiele do myślenia i jest zdecydowanie moim ulubionym odcinkiem serialu. Jednak biorąc pod uwagę jego jakość, czuję się, jakbym był pod wpływem alkoholu, myśląc, że oglądałem inny program.

Zacznijmy od wielkiej tajemnicy dotyczącej relacji Hananoi i Hotaru, gdy byli młodsi i dlaczego Hananoi czuje się winna, gdy jest w pobliżu. Jest dokładnie tak, jak myślałem, biorąc pod uwagę przebłyski, które dotarliśmy do tej pory. Hananoi czuje się winna, że ​​nie czuje się wystarczająco silna i pewna siebie, aby pomóc Hotaru, gdy była w najgorszym momencie. Wszystko w dzieciństwie Hananoi jest wspaniałe, z wyjątkiem jego dziwnych interakcji z przypadkowym starcem w parku. Nie mogę się z tym pogodzić, ponieważ wchodzą ze sobą w interakcję wystarczająco często, że zaczynają się martwić, jeśli nie pojawiają się o zwykłej porze, aby usiąść i porozmawiać o życiu. Na początku pomyślałem, że może to był dziadek Hotaru i mógłby to być sprytny sposób wyjaśnienia, kim był ten starzec – dlaczego tak często kontaktował się z Hananoi i jak mogłoby to stanowić logiczne wyjaśnienie, dlaczego Hananoi polubił Hotaru bez bezpośredniego kontaktu z nią. Bo cały pomysł jest taki, że Hotaru nie rozpoznaje Hananoi z czasów podstawówki, prawda? Byłoby dziwne, gdyby kontaktowali się ze sobą jako dzieci na tyle, że nie miałoby sensu, gdyby nie rozpoznała Hananoi, prawda? Cóż, nie tylko dowiadujemy się, że ten starzec jest prawdopodobnie jakimś przypadkowym starcem, ponieważ Hotaru, kiedy jest wychowywany, nigdy nie zwraca się do niego per „dziadek”, ale mam wrażenie, że Hotaru i Hananoi wystarczająco dużo rozmawiają tutaj, gdzie to trochę dziwne, że ona tego nie robi. nie poznaję go.

Mam wrażenie, że to trochę podważa moje zawieszenie niedowierzania, zwłaszcza gdy Hananoi ma teraz taką samą fryzurę jak wtedy, gdy był młodszy, a Hotaru widziała go w okularach – więc powinna umieć dodać dwa do dwóch, prawda? Ale jeśli go rozpoznała, nie moglibyśmy trzymać całej tej historii wyłącznie między nami, publicznością i Hananoi – co prawdopodobnie prowadzi mnie do głównego problemu w tym wszystkim. Chociaż uważam, że historia i wyjaśnienie obecnych uczuć wszystkich jest solidne, nie podoba mi się, że mamy o wiele więcej informacji o Hananoi niż Hotaru. Mówiłem to już wcześniej. Nie sądzę, żeby Hotaru wiedziała tyle o Hananoi, co uzasadniałoby bycie pierwszą osobą, w której się zakochuje, skoro serial lubi robić tak wielkie halo. Nie wie zbyt wiele o nim i jego przeszłości ani o tym, czego chce od życia poza tym, że chce być dla niej idealnym partnerem. W serialu starano się to rozwinąć i prawdopodobnie po raz pierwszy Hananoi w sposób uzasadniony wyraził zainteresowanie byciem lepszą osobą. Ale jedyne, o czym mogłam myśleć, to to, co się stanie, kiedy Hananoi poczuje się na tyle silna, by opowiedzieć jej tę historię.

Co innego, jeśli zachowa dla siebie informacje, które dotyczyły go tylko, ale zatai fakt, że to zrobił. wiedział o jej traumie i historii, zanim mu o tym powiedziała, prawda? Te wcześniejsze odcinki, w których Hotaru wyraża swoją traumę związaną z krótkimi włosami i tym, jak była zastraszana, wydają się teraz trochę dziwne, ponieważ technicznie rzecz biorąc, Hananoi już wiedziała, że ​​to wszystko się wydarzyło. W najlepszym wypadku wydaje się to po prostu niezamierzone lub przypadkowe zwodnicze. To właśnie mam na myśli, mówiąc, że mam wrażenie, że serial trochę mnie zaświecił, ponieważ prawie wszystkie retrospekcje i wezwania w tym odcinku dotyczyły najlepszych rzeczy w serialu – a to wyraźnie ukrywa wiele rzeczy na temat związek i charakter Hananoi, które prawdopodobnie nigdy nie zostały rozwiązane.

Hananoi nadal ma bardzo zaborczą i współzależną osobowość. Wciąż jest o sobie wiele rzeczy, o czym ta dwójka nie wie. Szkoda, że ​​nie mogłem obejrzeć programu, o którym mówił mi finał – ale tak się nie stało. Stan zwany miłością okazał się lepszy, niż się spodziewałem, szczególnie w porównaniu z niesamowicie trudnymi odcinkami początkowymi. Jednak do samego końca można odnieść wrażenie, że serial nie mógł się zdecydować, jaką historię chce opowiedzieć. Kiedy podnosisz tak wiele różnych pomysłów i cech charakteru, ale poruszasz tylko kilka z nich, powoduje to, że widz taki jak ja będzie chciał więcej w najgorszy sposób.

Ocena:

Stan zwany miłością jest obecnie transmitowany strumieniowo w Crunchyroll.

Categories: Anime News