Senpai i Kouhai powracają ponownie, z mnóstwem eskapizmu, próbując uniknąć swoich zobowiązań. Ten tom zawiera rozdziały od dziewiątego do szesnastego.

Okładka drugiego tomu Futari Escape, przedstawiająca Senpai i Kouhai

Escape Artist
Kouhai to mangaka żyjący pod kciukiem stałe terminy. Wszystko, czego chce, to trochę radości w swoim codziennym życiu! Na szczęście Senpai ma cały czas na świecie, aby pomóc jej rozpocząć codzienną ucieczkę od rzeczywistości. Niezależnie od tego, czy podejmą ekstremalne środki, aby lato stało się zimą, wyruszą na nocną przejażdżkę po jedzenie, czy też pozostawią wszystkie swoje decyzje losowi, ta dwójka nigdy nie zawodzi w znajdowaniu kreatywnych sposobów na rozluźnienie się. Odpocznij i oderwij się od życia dzięki tej uroczej komedii z Yuri!

Biorąc pod uwagę to, co Shouichi Taguchi mówi w posłowiu, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że doświadczenie Kouhaia z terminami pochodzi z doświadczenia z pierwszej ręki. Przypuszczam, że piszesz, co wiesz.
Ale kto by się martwił o terminy, skoro można po prostu uciec od tego wszystkiego. To jest dokładnie to, co robią Senpai i Kouhai, wymyślając kilka kreatywnych sposobów na ucieczkę od tego, co ich niepokoi. Zwykle terminy w przypadku Kouhaia.
Co więcej, w tym tomie widać, jak para ucieka przed letnim upałem, snem i starością. Podobnie jak w przypadku pierwszego tomu, interakcje między Senpai i Kouhai, gdy oddają się eskapizmowi, stanowią największą frajdę z czytania tej mangi.

Podobnie jak w pierwszym tomie, zdecydowanie skłania się ku komediowej stronie gatunku „komedii yuri”. Trochę więcej Yuri nie pójdzie źle, nawet jeśli komediowa strona rzeczy jest świetna. Mimo to bardzo podobają mi się interakcje między Senpai i Kouhai, więc rozumiem, dlaczego noszą mangę.
Na koniec, ten tom zapewnia miłą, małą ucieczkę od rzeczywistości.

Categories: Anime News