© Fumita Yanagida・Star Seas Company/Tomo-chan jest dziewczyną! Komitet produkcyjny

Wow, jest tu wiele do rozpakowania. Wydaje się, że Jun jest o krok od przyznania się, że jest zakochany w Tomo. Przyznaje, że czuje się szczęśliwy, kiedy zaprasza go na randkę, i zaczyna bardziej akceptować jej przeprosiny i słabości. Przyznaje nawet, że nie wydaje mu się, że mógłby wdać się z nią w fizyczną walkę. Program również się cofa i wreszcie robi to, o co błagałem go od samego początku, i daje nam perspektywę Juna na scenę spowiedzi, która rozpoczęła cały program. Jun tak bardzo zaprzeczał ich związkowi, że nie uważał wyznania miłości za coś więcej niż potwierdzenie przyjaźni. Czy sprawy potoczyłyby się inaczej, gdyby Tomo przyznał się teraz do Jun, czy też jest trochę prawdy w tym, co Tomo mówi w tym odcinku o tym, że jest już za późno? Jak na ironię, obie postacie osiągnęły punkt, w którym tak długo goniły za czymś konkretnym, a teraz zaczynają się zastanawiać, czy tego właśnie chciały przez cały czas.

W kilku ostatnich odcinkach Tomo-chan spędziłem tyle czasu na zagłębianiu się w te perspektywy i zmagania z poczuciem niższości, że nie sądziłem, że inne postacie wyciągną wiele. Jestem zaskoczony, ale daleki od rozczarowania. Okazuje się, że Misuzu czuje się bardzo winna, że ​​pomogła Tomo i nie uważa się za dobrą osobę. Wygląda na to, że Misuzu wpadła na pomysł, aby Tomo była bardziej zniewieściała, aby Jun nie postrzegał jej tylko jako jednego z facetów. Spektakl już na początku dość dobrze wyjaśnił, dlaczego bohaterowie odczuwali taką potrzebę, ale Misuzu przyznaje, że prawdopodobnie miała ukryte motywy z tą sugestią. Lubi spędzać czas z Tomo i pragnie dziewczęcych zajęć z nią. Więc chociaż myślę, że Misuzu chce, żeby Tomo była szczęśliwa z Jun, czuje też, że była nieuczciwa we wszystkim. To może wyjaśniać, dlaczego trzyma się z daleka od ludzi takich jak Carol, ponieważ uważa, że ​​nikt nie powinien się do niej zbliżać za to, że jest tak okropną osobą. Oczywiście Carol nie kupuje żadnego z tych bzdur i jest bardziej zdenerwowana tym, że Misuzu próbuje zachować ten dystans.

Jednym z moich ulubionych gagów w tym serialu jest zdolność Carol do robienia wszystkiego z tym samym pustym uśmiechem. Nie ma znaczenia, czy wyzywa Misuzu, czy też obmacuje faceta na środku ulicy. Czy będzie moment, w którym serial bardziej zagłębi się w związek Carol i Misuzu? Jeśli tak, mam nadzieję, że nie zostanie wrobiony jako zamiennik Tomo. Ale to był jak dotąd jeden z moich ulubionych odcinków i jestem naprawdę ciekawy, dokąd pójdziemy dalej z tą konfiguracją!

Ocena:

Tomo-chan jest dziewczyną! jest obecnie transmitowany na Crunchyroll.

Categories: Anime News