Yurei Deco to anime science fiction, które przenosi ideę wpływu mediów społecznościowych do skrajności. Przedstawia świat, w którym obsesja na punkcie „lubi” (a raczej „kocha”) jest tak silna, że ​​społeczeństwo jest zbudowane wokół ich znaczenia. Ta seria przemawia bezpośrednio do mnie, ponieważ od dawna niepokoi mnie dominacja „polubień” jako istotnej części interakcji w mediach społecznościowych.

Twitter przeżywa obecnie największą klęskę w historii Elon Musk arogancko sprawia, że ​​każda zła decyzja jest możliwa do wyobrażenia. Dla mnie był jednak inny punkt zwrotny, który trwale zepsuł moje doświadczenia z platformą: dzień, w którym Twitter postanowił zamienić swoje gwiazdki w serca. Nagle nie oznaczało to, że oznaczałeś coś jako interesujące i warte obejrzenia, ale zamiast tego milcząco to aprobowałeś. Ten mały niuans został sproszkowany, a rzeczy nigdy nie były takie same. Yurei Deco podejmuje ten problem i przedstawia społeczeństwo, które jest w zasadzie dystopią mediów społecznościowych, w których status społeczno-ekonomiczny i możliwości są powiązane z liczbą narosłych „miłości”.

Jedną z rzeczy, które lubię w Yurei Deco, jest sposób, w jaki wykorzystuje swoją główną bohaterkę, dziewczynę o imieniu Berry. Na początku serii ogólnie akceptuje obowiązujące ją konwencje: ulubionym słowem Berry jest „miłość-y”, którego używa jako pozytywnego przymiotnika — zasadniczo oznacza to „to jest świetne, ponieważ zyskałoby wiele miłości. ” Jednak jest też dość ciekawa, a jej hobby to poznawanie Phantom Zero, tajemniczej postaci/zjawiska, które wydaje się kraść ludziom „miłości”. W ten sposób Berry jest rzeczywiście wytworem swojego społeczeństwa, ale może też zacząć subtelnie mu się przeciwstawiać. Ta kombinacja (wraz ze złamanym implantem oka) nieumyślnie pozwala Berry’emu zacząć widzieć poza rozszerzoną rzeczywistością, która jest normą, i spojrzeć na pęknięcia, które powstały w wyniku tej milczącej akceptacji. Zostaje wciągnięta w świat hakerów i innych ekscentryków, którzy bawią się na marginesie, czego efektem jest historia, która jest w równym stopniu tajemnicą, co komentarzem.

Innymi słowy, podczas gdy Berry zostaje ostatecznie otoczona przez obcych, ona sama stoi jedną nogą w każdych drzwiach. Nawet gdy poznaje coraz więcej prawd, nadal używa słowa „miłość”, co daje jej realistyczne poczucie wzrostu i zmiany. Robi duże postępy, ale nie zamierza zmieniać słownictwa z dnia na dzień. W ten sposób Yurei Deco daje mi wibracje przypominające zarówno Dennou Coil (dla zintegrowanych elementów cyberprzestrzeni w życiu codziennym), jak i Deca-Dence (dla miarowych rozwiązań, które wynikają z realiów świata i przedstawianego systemu.

Jasna i kolorowa grafika to zasługa studia Yuasa Maaaki Science Saru, a Yurei Deco świetnie się spisuje, sprawiając, że gra jest zarówno zachęcająca, jak i niesamowicie przerażająca. Pomysł społeczeństwa zbudowanego na polubieniach w mediach społecznościowych jest mrożący krew w żyłach na swój sposób, a neonowo-pastelowa fasada, którą wszystko posiada, wskazuje na dom. Ale chociaż Yurei Deco jest krytyczny wobec mediów społecznościowych, nie próbuje przekonywać, że należy je po prostu wyciąć ze swojego świata, jakby chciał powiedzieć „to jest nigdzie się nie wybieramy, więc musimy znaleźć rozwiązanie, które przyniesie rezultaty dobre dla społeczeństwa, a nie takie, które stawiają na pierwszym miejscu osobistą sławę”.

Categories: Anime News