Więc podczas walki z Kaido, kiedy odblokował Luffy Gear 5, myślał, że w końcu osiągnął szczyt. To oczywiście nie oznaczało, że wciąż było dla niego miejsce na rozwój, ponieważ musiał w pełni wykorzystać swoje umiejętności w jak największym stopniu.

Jest to jednak odniesienie do „Gear 5” będącego najwyższym kształtem można osiągnąć. Z poziomu powierzchni wydaje się, że tak jest. Był czujny iw końcu osiągnął to, co uważał za swój ostateczny sprzęt. W tym wszystkim jest jednak kluczowa fraza. Tak myśli…

Kiedy czytałem Road to Laugh Tale Tom 3, zauważyłem jedną interesującą rzecz. Nagłówek brzmiał: „Szczyt Luffy’ego, moc przekształcania fikcji w rzeczywistość”. Jednak poniżej jest to, co było interesujące…. „Luffy był przekonany, że w końcu osiągnął szczyt swoich umiejętności, gdy odkrył swoją formę „Niki”…”

Widzisz, dokąd zmierzam? W tej chwili Luffy jest przekonany, że osiągnął swój szczyt. Tu jest jego mentalność. Wszyscy wiemy, że styl walki Luffy’ego zawsze polegał na używaniu jego wyobraźni. Co się więc stanie, jeśli Luffy spotka przeciwnika (którego spotka) pod koniec serii, którego sam nie może pokonać? Owoc nika daje mu możliwość przekształcania fantazji w rzeczywistość. Będzie musiał ponownie ocenić swoją siłę, spróbować osiągnąć nowe wyżyny. Tu wreszcie osiągnie się jego ostateczną „formę”, a właściwie „szczyt”. Myślę, że właśnie tutaj zmierza Oda. Luffy jeszcze nie skończył. Na razie jest koronowany z powodu własnej wiary, ale w niedalekiej przyszłości przekroczy tę granicę, ponieważ będzie musiał to zrobić z siłą, której nie jest w stanie pokonać w swojej obecnej sytuacji.

*by Niebiański Smok

Categories: Anime News