Wydaje mi się, że nigdy nie napisałem odpowiedniego wpisu na blogu o Zero kara Hajimeru Mahou no Sho (Grimoire of Zero) z sezonu anime Wiosna 2017. Wszystko było w porządku. Podobała mi się Miss Not Shimakaze i udało mi się uzupełnić moją listę anime o kochających książkach. W związku z tym, kiedy dowiedziałem się, że Mahoutsukai Reimeiki (Świt czarownicy) jest spin-offem z kontynuacją, pomyślałem, że warto spróbować.
Cóż, to nie jest świetne. Nie mogę nawet za to winić Potato-kuna, mimo że serial uczynił go tak nudnym, jak to tylko możliwe. Przedstawienie nie jest zbyt dobre i nie interesuje mnie żadna z postaci – nawet powracająca, którą lubiłam w Grimoire of Zero. Mam już 10 odcinków, więc nadal to dokończę. Jakoś wciąż jestem rozczarowany, mimo że przede wszystkim nie mam wielkich nadziei.
Stały link do tego posta. 2022 21 czerwca, 13:37 | Mahoutsukai Reimeiki, Zero kara Hajimeru Mahou no Sho | Tagi: książki, Magic School, Zakończenie sezonu, Wprowadzenie do sezonu, Sequele, Wiosna 2017, Wiosna 2022, tsundere, Nieodwzajemniona miłość
«« Zaczynam myśleć, że KoiSeka nie zakończy się podwójnym samobójstwem
Nie wiem, dlaczego obejrzałem Black★★Rock Shooter: DAWN FALL »»
Powiązane posty
Jestem za stary, aby cieszyć się Engage Kiss, ale nadal robię Delicious Party♡Precure jest tylko w porządku, nie wiem, dlaczego obejrzałem Black★★ Rock Shooter: DAWN FALL Zaczynam myśleć, że KoiSeka nie skończy się podwójnym samobójstwem. Nie mogę już używać detektywa Conana jako kontroli.