© 中西モトオ/双葉社・「鬼人幻燈抄」製作委員会

Cóż, tyle za wszelką nadzieję na zamknięcie w tym sezonie. Zostało nam tylko jeden odcinek, aby przejść po tym, ale zamiast dostarczyć którykolwiek z konfiguracji poprzedniego odcinka-powrót Suzune, dorozumiane zagrożenie dla Nomari i wiele pytań historii bez odpowiedzi-seria decyduje się na rozluźnienie kaprysu czasowo. Jednak nigdy nie miała wymiarowości. To się nie zmienia teraz, cofnie się w czasie do XIX-wiecznego Kioto, aby (rzekomo) stać się częścią „głównej” historii. Jej reakcje na historię są jak najbardziej wapiły zwiedzający; To tylko miłosierdzie, że nie wyciąga telefonu i nie rozpoczyna nagrywania filmów reakcyjnych. Gdyby ten odcinek był specjalnym OVA jednorazowym, może to być urocze przekierowanie, ale tak późno w serii, wydaje się, że marnuje czas.

Podobnie jak niektóre poprzednie odcinki, sam serial przypomina nam o bardziej interesujących możliwościach. Jak zauważa uczeń Akitsu, Heikichi, Kaoru można było łatwo pomylić z demonem i polować jako takie, co mogło być ekscytującą przygodą. Później Jinya wspomina o uprzejmym duchu Yunagi z odcinka 16, który doprowadził go do Nomari. Sprowadzenie jej z powrotem do serii byłoby o wiele bardziej mile widziane niespodzianki niż podniesienie Prattling Kaoru.

Przynajmniej rozmowa Jinyi z Nomari jest wystarczająco słodka. Dziewczyna ujawnia, że ​​od dawna wiadomo, że Jinya nie jest jej biologicznym tatą, ale nie wpływa to na jej uczucia do niego. Jej refleksja, że ​​może służyć jako jego „mama”, gdy jest starsza, ma przejmujący dziecinny sens, chociaż widzowie Maquia-kiedy obiecane kwiaty kwiatowe mogą zastanawiać się, jak się czuje, gdy zdaje sobie sprawę, że tata nie starzeje się tak, jak to robi… to znaczy, jeśli tragedia nie rozdzieli ich pierwsza.

ogólnie, to słaby odcinek, słabo konstruowany. Zaczyna się od wątku o świątyni, w którym znajduje się lustro do nieba, tylko po to, aby wszystko, co zostało popchnięte z powrotem do następnego odcinka, gdy Kaoru się zapada. Wizualnie nie widziałem żadnych zawstydzających głupców jak w poprzednim odcinku, ale postacie często wyglądają na pozbawione i sztuki w swoich pozycjach i ruchach głowy. Nomari czasami wygląda atrakcyjnie dziwacznie, gdy rozmawia z Jinyą, ale czasami po prostu wygląda dziwnie.

Spodziewałem się, że będzie zaangażowana w klifie w ostatniej chwili, biorąc pod uwagę cały czas oznakowania, ale zamiast tego odcinek zatrzymuje się w połowie konwersacji, całkowicie brak. Jak seria mogła otworzyć się z takim ogniem i furią sześć miesięcy temu?

Ocena:

Sword of the Demon Hunter obecnie przesyła strumieniowo na hidive .

Categories: Anime News