Witaj z powrotem, ludzie! Przez ostatnie kilka miesięcy opowiadałem magię: kampania Wniebowstąpienia dla pary kumpli nad niezgodą. Teraz moja pula referencyjna jest trochę… ezoteryczna, przyznaję; Połączenie mojej dziwnej gamy gustów (od Pedro Almodovara po Tokusatsu), a także oglądałem anime dłużej niż wielu fanów anime dzisiaj, nawet żyło, oznacza to, że kiedy przedstawiam moich graczy z przebudzonym śledczym „ja”, „Nie spodziewam się, że rozpoznają go jako Podróbka. (Nawiasem mówiąc, nie mogę pokazać moim przyjaciołom Shin Ultraman, że moi gracze nie złapali tego jednego dobrze ubranego bocznego znaku z wieloma ulubionymi powiedzeniami jest złe międzyokresowe życie . Trzeba ostatnią sesję, kiedy moi gracze zajmowały się tajemniczą postacią w wykopie. Był otoczony przerażającym czarnym jemem z czerwonymi oczami (który jeden z moich graczy wysłał dość twórczo). Człowiek z wykopu był, nie był zadowolony z tego zwrotu wydarzeń, a moi gracze zauważyli, że wydawało się to, że stan jelenia. Krótko mówiąc: moi gracze myślą nrvnsqr chaos z legendy Lunar Tsukihime jest kształtem. Jak… czy dzieci nie lubią Nasu? Czy nie grali w Melty Blood…? Czy to nie jest smutne, Sacchin…?
To jest…
Bandai Namco ujawnia więcej szczegółów na temat historii Digimon: Time Stranger, innych nadchodzących gadżetów Digimon
Godzilla/Digimon Virtual Pet jest obecnie dostępny do zamówienia w przedsprzedaży; Każdy, kto jest tak skłonny, może prawdopodobnie przejść przez preferowaną służbę Middleman. Ale oficjalne konto Digimon na Twitterze ogłosiło również, że
kolejne roczne oświadczenie to jedno, aby zobaczyć dla A while; Przerabiają stare zabawki D-3! W oparciu o Digivices z Digimon 02, nowa wersja D-3 będzie zawierać kolory ekrany, oryginalny skład Digidestined i ich partnerów (Davis i Veemon, Yolei i Hawkmon, T.K. i Patamon, Kari i Gatomon oraz Cody i Armadillomon), plus Ken i Wortiermon i Terriermon, jako postacie niezależne. Kolor D-3 będzie miał nową funkcję, w której możesz wyszkolić swoje zwierzaka, aby zdobyć punkty, aby znaleźć nowe digi-eggs, aby odblokować nowe formularze, wraz z niewielkimi animacjami Digivolution i garstką piosenek z anime. Będzie też wiele linii głosowych dla Digimon i ich ludzkich partnerów, a także 120 ogłoszonych Digimon. Teraz ten ostatni ma mnie raczej na krawędzi; Ludzie mogą znać ewolucje zbroi z serialu, takie jak Famedramon lub Submarimon. Być może nie wiedzą, że każdy Digimon ma formy dla wszystkich Digi-Eggów, takich jak Veemon, używając wiedzy Digi-Egg, aby stać się honeybeemonem, lub Wormmon mające własne ewolucje pancerza. Żadna z tych alternatywnych form nie była w serialu, ale nadal są kanonikiem-a 15-lecia wersji zabawki D-3 zawierała je wszystkie. Ale z tymi wszystkimi formami (plus normalne mistrz i ostateczne formy Digimon), które odpowiadają tylko 90 Digimonowi, jest całkiem prawdopodobne, że zobaczymy tylko formy z serialu. Nadal jestem podekscytowany kolorem D-3; Chciałem D-3 raczej desperacko, kiedy byłem w gimnazjum, więc będzie to dla siebie przyjemna uczta. Jest to obecnie dostępne dla zamówienia w przedsprzedaży.
widzieliśmy również Digimon alysion, komórki, alusion, komórki, alysion alysion, komórki. Aplikacja oparta na obecnie działającej grze karcianej Digimon. Kiedyś mogliśmy zdobyć te gry jako niestandardowe gry wideo na konsoli (patrz: gra karciana Pokémon na Game Boy), ale w dzisiejszych czasach muszą być umieszczone na urządzeniach mobilnych, aby zrobić bank na mikrotransakcjach. Hej, cokolwiek musisz zrobić, aby dostać tę torbę, podczas gdy ludzie pragną Angwomon. Snark na bok: cieszę się, że to robią. Digimon TCG to świetna zabawa; Włożyłem to od kilku miesięcy temu i doceniam to wiele funkcji, takich jak sposób, w jaki włączył aspekty wirtualnych zwierząt domowych Digimon jako mechanika (podniesienie Digimon w silniejsze formy oddzielone od głównego pola gry). Punkty pamięci jako zasoby i wskaźniki turystyczne dają również rozgrywce unikalną dynamikę, zachęcając do zachowania konserwatywnego lub w przeciwnym razie pamięć przechodzi w negatywne-i im niższe pamięć, tym więcej pamięci musi grać silniejsze potwory podczas swojej tury. Obecnie nie mamy daty premiery dla Digimon Alysion, ale myślę, że warto uważać na oko, zwłaszcza że wydaje się, że obraca się wokół historii w grze, w przeciwieństwie do aplikacji karcianej karciania Pokémon.
Wreszcie są wiadomości na temat Digimon Story: Time Stranger! W zeszłym tygodniu przeszliśmy przez większość jako smakołyk, ale możemy tutaj przejść bardziej szczegółowo. Po pierwsze: miałem rację na pieniądzach! Jak pierwotnie przewidziałem, Olympos XII (grupa dwunastu digimonów opartych na bóstwach grecko-rzymskich) jest głównym czynnikiem w tej historii. Prawdopodobnie widziałeś kilka z nich w poprzednich meczach Digimon, ale Olympos XII nie został zbadany jako zespół. Pod warunkiem, że niewiele „grup” Digimon zbadało tak dużo poza Warrior 10 (które można było zobaczyć na Frontier Digimon) lub Devas (Digimon Tamers).
W Digimon jest dużo wiedzy obejmującej wszystkie unikalne „grupy” Digimon, takie jak trzech muszkieterów, siedmiu wielkich władców demonów-lub, jak wspomniałem wcześniej, bardziej egzotyczne ewolucje pancerza. O tym jedynym sposobem, w jaki zobaczyłbyś, że te Digimon byłyby w Lorebooks, Encyclopedia lub Virtual Pets, z których wiele zostało wydanych tylko w Japonii. Nie pomaga to, że różne anime mają własną wiedzę, która często nie pasuje do całej serii, nie mówiąc już o innych programach! Wyobraź sobie, że tworząc grę Pokémon z Groudonem lub Kyogre, ale nie oba; Z listą z EEVEE, ale tylko dwa z jego ewolucji są osiągalne (i żadne z nich nie jest nawet nowe); A gdzie Brock i Misty po prostu nie istnieją-nie dlatego, że po prostu nie są w grze, ale dlatego, że liderzy siłowni nie istnieją! Jest to rodzaj otchłani, w której może znaleźć się wiele digimonowej wiedzy, co jest jednym z wielu powodów, dla których Digimon ma wrażenie, że jest tak nieprzenikniona i myląca.
Wszystko to powiedzieć, doceniam próbę wyświetlania tutaj. Historia Digimon: Historia Time Stranger próbuje powiązać się z większą długotrwałą historią Digimon, w której istniały jako istoty na długo przed tym, jak Internet stał się czymś, inspirując historie i mity. Według prezentacji Digimon Con, Time Stranger będzie również zawierać faktyczną podróż do rzeczywistego świata cyfrowego, a nie tylko cyberprzestrzeni. Ta gra ma również zawierać największą listę początkową gry Digimon przy 450 potworach. Dla porównania gra Cyber Sleuth i jej ekspansja zakończyły się listą na boisku 330.
Nie lubię kadrowania Digimon jako konkurencji z Pokémon. Częściowo dlatego, że nienawidzę poglądu, że „Pokémon potrzebuje konkurencji” (o czym zwykle mówi ludzie, którzy nigdy nie będą grać w drugą bestię kasetową lub potworną ranczer), ale częściowo dlatego, że nigdy nie czułem się tak, jakby ktoś nadepnął na stóp. Dwie franczyzy reprezentują inne, ale bezpłatne fantazje z dzieciństwa. Pokémon reprezentuje fantazję podróżowania po całym świecie i doświadczaniu nowych miejsc i zabytków po raz pierwszy z dziecięcym cudem, pomysł następnego wzgórza jest nową przygodą i nowymi przyjaciółmi. Digimon reprezentuje fantazję, że gdzieś tam, twój najlepszy przyjaciel czekał na spotkanie z tobą przez całe życie. I są twoim przyjacielem i zawsze będziesz grać razem Mario Kart i jeść przekąski, dopóki nie odejdą cię do domu emerytalnego. A twój przyjaciel może się zmienić w sposób, którego się nie spodziewałeś, lub z powodu popełnionych błędów-ale ty też, a oni będą z tobą w pobliżu. Kochałem zarówno jako dziecko, jak i nadal kocham zarówno jako dorosły, i mam nadzieję, że Stranger Time może lepiej wykonać pomoc w sprzedaży ludzi w świecie Digimon. Będziesz odkrywać wszelkiego rodzaju dziwne zjawiska trans-wymiarowe, napotkasz dziwne formy życia, które prawdopodobnie zainspirowały ludzką mitologię-i być może zaprzyjaźnij się z wielkimi oczami dinozaura, który zamienia się w ponowne rekompensowane króla Ghidory. I w ten sposób wnosimy dyskusję pełnokrągłą!
Digimon Story: Time Stranger nie ma jeszcze daty premiery poza niejasnym oknem 2025. Będziemy Cię informować o dalszych rozwój. Ze wszystkich szalejących zamknięć i zwolnień w ogółem w branży gier widzieliśmy niezliczonych programistów z dziesięcioleciami doświadczenia w lęku. Niestety dotyczy to również mediów gier; Pisarze i krytycy mają coraz mniej platform do pisania. Tak więc straciliśmy Informer Game w sierpniu zeszłego roku; Po prawie 30 latach Gamestop zamknął magazyn. Cóż… Myślę, że małe cuda też mogą przyjść do czasopism! Umieść kolejny na tablicy!
surtes Game Informer został ponownie uruchomiony, od góry do dna. Co ważniejsze: w bezprecedensowym posunięciu wszyscy poprzedni pracownicy Game Informer zostali przywrócone. Matt Miller powrócił jako redaktor naczelny, a także wielu pisarzy i redaktorów pod nim. Najlepsze ze wszystkich, jak ilustruje Miller w jego listu otwierającego , zespół w dużej mierze również był zajęty; Każdy zainteresowany przeczytaniem ich recenzji ostatnich głównych wydań, takich jak Metafor: Refantazio lub Avowed, które wydane podczas ich przerwy mogą Sprawdź je . Będą również pracować nad przebudową magazynu fizycznego w celu ponownego uruchomienia.
Nastąpiła pewna konsternacja na temat wiadomości, głównie dlatego, że gier Gunzilla Gunzilla Gunzilla Gunzilla ma swoje ręce na rynku NFT. Teraz jasne: że Bitch ™ nienawidzi NFTS. Podczas gdy Gunzilla Games obiecał pozwolić Game Informer na ich niezależność, nie obwiniam ludzi za to, że są więcej niż trochę podejrzane. Mądrzejsi ludzie niż ja zwrócili uwagę, że nie jest tak naprawdę możliwe uruchomienie głównej platformy, takiej jak Game Informer bez ręki w szczególnie paskudnych ciastach. To, dlaczego zwolnieni pisarze nie mogą po prostu spotkać się, aby stworzyć własną nową stronę internetową-że rzeczy wymagają dużego kapitału, którego wielu pisarzy nie ma, i nie może sobie pozwolić na hazard.
Jest wiele podejrzeń o grę. I jasne, zdrowy stopień sceptycyzmu jest zawsze zasługujący na zasługę. Ale branża nadal potrzebuje ludzi w Games Press; Zbyt wiele większych głosów w społeczności gier jest nieco zbyt skoncentrowane na tu-teraz i teraz i może cierpieć z powodu gogli różowych w odniesieniu do przeszłości (każdy, kto mówi o starszych grach komputerowych z siedzibą w DO w latach 90., działał lepiej niż nowoczesne gry na PC, sprzedaje ci most). Online dyskusja na temat gier jest zbyt efemeryczna, oparta wyłącznie na kaprysach platform zewnętrznych. Nie ma archiwalnego archiwizacji i naprawdę łatwo jest zostać zapomnieniem w ciągu około miesiąca. Co gorsza, nie ma wielu platform dla osób o specjalistycznej wiedzy. Jasne, istnieje wiele internetowych streamerów, którzy są w całości, powiedzmy, lubiane lub zastanawiają się, ile z nich ma zasięg recenzji głównej strony internetowej nowej gry Shiren the Wanderer.
Możemy to uznać za zwycięstwo dla dużej branży. Nie często dostajemy tak dobre wieści, miło jest usłyszeć, że ludzie byli w stanie wrócić w ten sposób.
SNK ogłasza gwiazdę piłkarską Cristiano Ronaldo dla City of the Wolves
Gry walki miały wiele dziwnych kamei lub postaci w swoich harmonogramach. Strażnik For Honor w Samurai Shodown, Ryu i Chun Li in Power Rangers: Battle for the Grid, The Hornet z Daytona USA w Fighters Megamix… bojownicy sceny są dobrą szansą na zabawę z listą, a może nawet grać w prawdziwe sztacze. Ludzie w Know-Endsemful są bardzo podekscytowani słuchaniem Richarda Epcara, zarówno Raiden, jak i Jokera w Mortal Kombat 11. Więc kiedy mówię, że to ogłoszenie od SNK zdezorientowało ludzi, mam nadzieję, że ludzie zrozumieją zakres tego, co mam na myśli. SNK ogłosił nową postać Fatal Fury: City of the Wolves. I to piłkarz (czytaj: mam na myśli nieamerykańską piłkę nożną). I nie mam na myśli „Och, on jest postacią, której sztuczka gra w piłkę nożną”. Mam na myśli prawdziwego piłkarza w świecie rzeczywistym.
Nową postać jest piłkarzem w świecie rzeczywistym, Cristiano Ronaldo. Jeśli nigdy o nim nie słyszałeś, Ronaldo (lub „CR7”, jak się odnoszą jego fani) jest jednym z największych piłkarzy na całym świecie, wystarczająco dużych, aby konkurować z gwiazdą piłki nożnej Lionel Messi. Czy jest wielkim fanem fatalnej furii? O ile mogę powiedzieć! Ale jest kapitanem klubu piłkarskiego Arabii Saudyjskiego al-Nassr. Połącz to z SNK, którego właścicielem jest Arabii Arabii książę Mohammed bin Salman, a kamea zaczyna mieć sens.
Z tego, co mogę powiedzieć, reakcje na ogłoszenie Ronaldo były raczej negatywne wśród fanów walki. Oprócz tego, że jego model wyglądał raczej brzydko, a jego konstrukcja koliduje z innymi postaciami, śmiertelna furia nie jest tak naprawdę znana z mieszania się w prawdziwych kamelach; Co najwyżej postacie były wersjami Ersatz celebrytów rzeczywistych (takich jak Billy Kane, oparta na Emilio Esteveza Circa komedii z lat 90., Men At Work). Tak więc obecność Ronaldo jest jak ego. Nie pomaga to, że woleliby mnóstwo innych fanów postaci SNK, jak Duck King. Dodając do kontrowersji to długa lista Ronaldo szczotkuje z prawem , od skazania z 2017 r. Za udzielanie podatków do trzech zarzutów Asnaus seksualnych. Mówię jeszcze raz: Król Duck był tam, chłopaki!
za to, co jest warte, Ronaldo nie będzie się wyrażać w grze. Angielski działający dla niego będzie dostarczany przez Juana Felippe’a Sierra-który w żadnym wypadku nie zasługuje na żadną reakcję na reakcję na postać, którą nie jest odpowiedzialny za tworzenie lub wprowadzenie w furię śmiertelną. Japoński aktorstwo będzie obsługiwane przez Masaaki Mizunaka. Dziwnie będzie zobaczyć, czy ta kamea patyka w fatalnej wiedzy furii, a Ronaldo musi zostać przemianowany na nową postać w przyszłości.
Czas spojrzeć na uderzenie w Genshin! Kiedy ostatnio je zostawiliśmy, Genshin Impact wprowadził region Natlan, ustawienie oparte na mitologii mezoamerykańskiej, które nie zawierało żadnych postaci kolorowych (nawet jeśli zostały nazwane na cześć bóstw mezoamerykańskich). Kłopoty ponownie zapaści się w Natlan, dzięki uprzejmości jednej z nowszych postaci: Kinich. W tym celu musimy nieco się cofnąć: patrz, aktorzy głosowi w Ameryce są obecnie strajkowane przez przemysł w celu negocjowania właściwej ochrony przed aktorem głosowym lub danych przechwytywania ruchu w celu edukacji generatywnej sztucznej inteligencji. Strajk rozpoczął się w lipcu i trwał do czasu tego pisania. Wpłynęło to na niektóre gry wideo, dlatego niektóre nowe treści takie jak Destiny 2 uruchomiły się bez faktycznego działania głosowego. Pod warunkiem, że wiele gier było w stanie kontynuować jak zwykle dzięki uprzejmości podpisania umów tymczasowych z obsadą, umożliwiając członkom obsady kontynuowanie pracy podczas trwania strajku. To pokaz dobrej wiary, stojąc na talentie głosowym, a także społeczności, którą dorastałeś wokół swojej gry i postaci z tyłu talentu głosowego.
Na początku tego tygodnia aktor głosowy John Patneaude ogłosił, że przekształcili się w rolę Kinicha. Mihoyo potwierdził również przekształcenie, potwierdzając, że nowy aktor głosowy Kinicha nie tylko będzie wykonywał nowe treści z udziałem Kinicha w przyszłości, ale także wszystkie starsze treści zostaną ponownie nagrane. (Co zabawne, nowy aktor głosowy wciąż nie jest Amerykaninem latynoamerykańskim.)
Decyzja spotkała się z dużym rozczarowaniem w imieniu społeczności aktorskiej. Mihoyo jest obecnie głównym graczem w grach, biorąc pod uwagę niekontrolowany sukces gier takich jak Genshin Impact, Honkai Star Rail i Zenless Zone Zero. Ciągłe tworzenie nowych postaci oznacza również, że są bardzo wiarygodnym źródłem zatrudnienia dla aktorów głosowych. Można by pomyśleć, że firma, która zarabia tyle pieniędzy na plecach tak wielu talentów głosowych, byłaby w stanie podpisać umowy tymczasowe… ale proszę bardzo.
Inną rozczarowującą stroną tej historii jest sama dezinformacja, która przylgnęła po strajku aktora głosowego; Istnieje wokalny kontyngent fanów, którzy są szczęśliwi z powodu przekształceń, myśląc, że talenty głosowe są chciwe w walce o ochronę ich występów przed wypracowaniem przez AI. Jest to smutny stan rzeczy dla branży, zarówno z branży, która nie wspiera ani nie szanuje swojego talentu, ani od członków fanów, którzy również dewaluują talenty, które umożliwiają ich gry. Jak wspomniano wcześniej, dotyczy wielu dezinformacji w sprawie strajku, szczególnie w odniesieniu do talentów niezwiązanych z związkiem. Jest to szczególnie istotne dla Mihoyo, ponieważ wiele ich talentów wokalnych nie jest związkiem. Niezależnie od tego, istnieją liczby w SAG-Aftra walki, aby zabezpieczenia mają zastosowanie do członków spoza iniona . Tego samego nie można powiedzieć o studiach takich jak Mihoyo, które nie podpisują porozumień tymczasowych dla ich talentu wokalnego.
Możemy mieć tylko nadzieję, że Mihoyo wyrośnie sumienie i robi dobrze zarówno ich społeczność, jak i wielu ludzi, którzy sprawili, że ich gry osiągnęli sukcesy. W międzyczasie: ludzie zainteresowani wspieraniem ich ulubionych talentów wokalnych mają opcje. Możesz ( z szacunkiem ) skontaktować się z odpowiednimi studiami w mediach społecznościowych, zachęcając je do podpisania umów tymczasowych. Możesz także przekazać pieniądze na dowolne fundusze aktorów głosowych, takich jak GoFundMe, biorąc pod uwagę brak pracy. Jako ostatnia uwaga: nie wspomniałem o ich nazwie, ponieważ nie chcę, aby świeciło na nich światło reflektorów, ale nie wysyłaj nienawiści do nowego aktora głosowego Kinicha. Nie są odpowiedzialne za złe decyzje Mihoyo.
Cóż, ten zaskoczył nas wszystkich. Nowości, że Nintendo planowało bezpośrednio 2 kwietnia, poświęcone w całości Nintendo Switch 2. Ale potem Nintendo po prostu uporządkowało się w tym tygodniu, o grach, które zostaną wydane na Switchu. Trochę zagadkowe, ale myślę, że to dobry pokaz wiary. Pamiętaj, że wszystkie nasze gry Switch będą kompatybilne się z Nintendo Switch 2. Więc to nie jest tak, że wydawanie gier Switch jest nadal grą o sumie zerowej. Disney Villains przeklęta kawiarnia wychodzi, gdy Disney podejmuje VA-11 Hall-A, bez kryzysów ćwierć życia, wizualizacji PC98 lub pułapki cyberpunkowej. Rozpoczynasz kawiarnię odwiedzoną przez złoczyńców Disneya, przygotowując do nich napoje, badając ich historie. Uznanie za takie rzeczy takie jak przyniesienie Yzmy (nowy groove cesarza) lub uczynienie Gastona w preppy golf-szjot, ale to wydaje się gentryfikowaną au kawy. Przytulna czarownica Sim Sim Witchbrook została potwierdzona na ten sezon świąteczny i pokazał schludną rozgrywkę kooperacyjną. Wieczne życie Goldmana jest bardzo wyglądającym platformą akcji 2D, przypomina mi trochę Harry’ego Hatswortha. Rift of the Necrodancer jest w momencie pisania, gitarę bohatera z formułą Necrodancer-i z DLC z muzyką Celeste. Monument Valley prezentuje piękne małe etapy dioramy i M.C. Projekt poziomu Escher, to zgrabny puzzler odbioru i gry. Pierwsze dwa zostaną wydane na Switchu 15 kwietnia, a trzeci mecz rozpocznie się później tego lata. Marvel: Kosmiczna inwazja wydaje się być cudem niedawnych rytmów z retro-IP, takich jak zemsta Shreddera lub przewijanie Rity. Kopię wizualizację i uwielbiam do tej pory listę (Nova jest tam, to ładny głęboki krój). Ale mam nadzieję, że Dotemu nie da się szufladować.
Pierwsze zadanie Dragon Quest było ważnym tytułem, biorąc pod uwagę jego syntezę mechaniki RPG na konsoli i jego postaci z Toriyamy Akira Akira. Dragon Quest 2 dostarczył więcej tego samego, ale na znacznie większą skalę, dając graczom trzy postacie do użycia na imprezie, każda z wyznaczonymi ról. Chociaż nie jest tak kultowa jak lista z Dragon Quest 3, oprawy są nadal całkiem ofertą paczki; Dodanie nowej postaci do ich grupy może być tak wielka, jak wprowadzenie Sumire w osobowości 5… lub pójść tak źle, jak wprowadzenie Elmiry do Pinky i mózgu.
Świetne wiadomości dla osób, których mózgi zostały zarażone wirusem znanym jako data Kaname! Wypośnienie ukochanej AI: Pliki Somnium jest w drodze, zatytułowane Brak snu dla daty Kaname. Ta gra zawiera ulubionego ucieczki i jego towarzysza AI, którzy próbują uratować idola z pokoju ucieczki. Teraz jest trochę konsternacji z tym: gry Kaname Date są słynnie przez Kōtarō Uchikoshi, lepiej znane z pracy nad ostatnimi grami nagradzania cnoty lub Ever17. Scenariusz braku snu dla daty Kaname widzi Uchikoshi tylko pracujący w roli nadzorczej . Pisanie do gry jest obsługiwane przez Kazuya Yamada, która wyreżyserowała AI: The Somnium Files-Nirvana Initiative. Uchikoshi dał projektowi swoje błogosławieństwo, które, jak sądzę, jest dla mnie wystarczające.
, dostarczone z ich znakiem towarowym prędkość!
Hej, więc porozmawiajmy o wyłączeniu wyłącznie. Jakiś czas temu zobaczyłem moich kumpli z powodu niezgody, potrząsając pięściami w Nintendo, ponieważ Nintendo nadal odważy się mieć ekskluzywne konsoli w 2025 r., Gdzie Microsoft poczynił ogromne informacje, aby udostępnić swoje wcześniej ekskluzywne tytuły na każdej platformie, Nintendo nadal gra karty blisko piersi. Moje rozumowanie polega na tym, że ekskluzywne są oznaką zdrowej firmy i platformy o rzeczywistej wartości; I doubt Microsoft would be so generous if its consoles were selling well (or if its games were turning an actual profit). A lot of people really want to be able to buy a game and play it wherever they want, but I’m not so keen on this–if only because an industry that’s platform-agnostic means that someone will eventually impose some kind of soft monopoly some other way. Sure, buying all major consoles for their exclusives is expensive–but so is having to buy those top-of-the-line graphics cards that ensure the newest games run even remotely passably. There’s also something to be said about the Nintendo Switch’s library being massive to the point where it effectively is the everyconsole–and it’s still cheaper than a Steamdeck, which will deter anyone but the most dedicated of gaming enthusiasts.
So with that out of the way, my jaw dropped when we saw that Patapon and Everybody’s Golf: Hot Shots are coming to the Switch. Patapon was famously a series of 2D rhythm-action games on PSP wherein you played as a divine figure, beating drums and setting a rhythm for the charming little Patapon tribesmen to march and attack enemies on hunts. (The title is a gag;”Pata”and”Pon”are onomatopeia for beating on a drum.) Famously, Sony hasn’t really done anything with Patapon in a dog’s age, leading series creator Hiroyuki Kotani to make a spiritual successor in the form of Ratatan. Patapon 1+2 Replay is being produced by Bandai Namco on Sony’s behalf, and collects the first two games–along with tons of improvements like HD visuals and a bevvy of options. Notably, it’ll include modifiers for input delay, a must for any rhythm game.
Similarly, a new Everybody’s Golf is coming to the Switch, also courtesy of Bandai Namco. Folks might recognize the series best as Hot Shots Golf, hence the title for this game doing a Resident Evil VII: Biohazard gag of including the localized title as the subtitle. Everybody’s Golf is an endearingly fun golf game with more of an arcadey twist, allowing not only for zany golf moves like making balls spin backwards upon landing but also featuring a beloved character creation mode. You’d think Sony would go all-in on playing this one close to their chest, given how much success Nintendo has with Mario Golf–especially since the PS5 really doesn’t have enough of these homegrown arcadey experiences anymore. It’s nice that Bandai Namco is taking up the slack and producing more of these games, especially since they’re putting them on the Switch (which is where the lion’s share of the audience will find them)… but also: Sony, you’re gonna give us stuff to play on your console too, right? See, this is what I mean with exclusives: even if you were a die-hard Final Fight lover on SNES, you could get excited at the idea that Sega had Streets of Rage. Even Nintendo fans were jonesing for Astro Bot. An industry without exclusives is an industry without competition!
We have a new Story of Seasons remake coming! Story of Seasons: Grand Bazaar is a remake of a DS-era Story of Seasons game. There are two central gimmicks to this one: wind, and the bazaar. The wind lets you do neat things like jump around or use a paraglider to float around town—useful if you want to travel in a hurry. The bazaar itself is the central gimmick of the game, giving you a means to directly sell your crops to the public in a fun rhythm game. We might have some goodies related to this game coming down the pipeline; stay tuned for more!
For folks who have no object permanence and were convinced Nintendo had cancelled Metroid Prime 4, we got another look at the game while seeing further details on some gameplay mechanics. The Direct showed Samus exploring a forest location, debuting new psychic powers that let her interact with the environment in new ways to solve puzzles. The clip also ended debuting a snazzy new form for Samus’Power Suit, done up in a nice candy-apple red. Not much more to go on, though, we’ll have to wait out the rest of 2025 for further details.
Let’s talk some surprise remakes! A lot of whippersnappers didn’t seem to care much about these, but M2 is giving us a phenomenal Gradius collection. Gradius Origins compiles 17 versions across Gradius’six different entries, including spin-offs like Salamander and Lifeforce. More importantly, Gradius Origins also features the debut of Salamander III–the first entry in the Salamander series since 1996.
The Gradius games are a series of punishingly-hard shooters with a novel gimmick: shooting down enemies grants you pick-ups that can be redeemed during gameplay for power-ups, like options that trail your ship and shoot extra shots, shields, faster movement, or even different weapons entirely. But you need more pick-ups to choose power-ups that are further along in your selection meter, forcing you to be tactical in your decision making. The difficulty comes in the punishing cost of failure: if your ship is shot down mid-stage, you lose all of your power-ups, which can make continuing far more difficult than just starting the entire game over!
I’m a little disappointed that this collection doesn’t include any of the goofy Parodius titles, or even Otomedius (a version of Gradius where all the ships are replaced with anime girls in power armor). But given the wealth of games on display, I’ll let’em have it. You’ve also got a bevy of options like rewind, hitbox displays, and others. This is a must for shoot-’em-up fans.
Similarly, for the real RPG sickos out there, we have SaGa Frontier 2 getting a remaster. The SaGa games are Akitoshi Kawazu’s babies, featuring genre-defying conventions like randomized skill learning or other such bizarre ideas. SaGa Frontier 2 tells the story of two protagonists, royal prince Gustave and treasure-hunter Wil, as they experience history-changing events. The focus is on being able to view the major story beats from a number of perspectives; SaGa games love giving you alternate story paths or even alternate story beats. There’s definitely a lot to love here, especially with some of the new character progression mechanics on display. A quick glance at what some of the series vets have to say involve hopes that the final dungeon is majorly rebalanced (you’d get stuck at a point of no return, it seems). The remaster also includes luxuries like a library of all of the lovely art produced by series artist Tomomi Kobayashi. And you can play it right now, if you’re not afraid of a little turn-based RPG!
Tamagochi fans can look forward to Tamagochi Plaza, a new mini-game collection featuring tons of the cute blobby critters. There are also some options for expanding the Wonder Shops through progress in the minigames; doing so unlocks more of the 100 Tamagochi, including a brand new critter made just for the game. I wonder if Bill is coming back…?
Pokémon Legends: Z-A got a bit of love this Direct, mostly going over a minor feature; it seems Lumiose City will have a day-to-night system, with trainer battles happening in certain areas at night. This opens the door to the Lumiose City tournament, where trainers battle each other to rise through the ranks (from Z to A) in order to get a single wish granted. Consider it part of the drip-feed of information as we await Pokémon Legends: Z-A’s release later this year.
Let’s end with the two heavy-hitters of the Direct! Fans of rhythm games have been waiting for a new Rhythm Heaven game, Nintendo’s series of addicting rhythm games with absolute ear-worms for music. These minigames are always wrapped up in some manner of goofy story, ranging from a trio of big-mouthed kids in a glee club to the mating rituals of bizarre desert reptiles to a kid trying to confess to his crush while protecting her from incoming soccer balls from off-screen. We haven’t had a Rhythm Heaven game since 2015’s Rhythm Heaven Megamix–but the wait is over! Details are scarce, and we’ll have to wait until 2026 for this new game, titled Rhythm Heaven Groove. But hey, series composer Tsunku♂ is back to handle the music after dealing with their cancer diagnosis. I will say, I’m a mite disappointed that the series used an AI generated voice for the cutesy robot introducing the direct. I hope this isn’t a main feature in the game itself…
Finally, we have news on a new Tomodachi Life! Tomodachi Life is a beloved oddball of a series, akin to a Sims game featuring Nintendo’s Miis. The recent Miitopia had whet many appetites for a new Tomodachi Life, and it seems we’ll be getting a new one with 2026’s upcoming Tomodachi Life: Living the Dream!
In the words of Ben”Yahtzee”Croshaw, Tomodachi Life is less of a game and more of an exercise in playing with one of those paper fortune teller games. Miis you create can be given personalities and goofy synthesized voices, then set to mill about on an island where they daydream about the Virtual Boy, sing karaoke, have inane arguments, and maybe even fall in love and have kids (with the kids being uncanny synthesizations of the parent-Miis). The previous Tomodachi Life became a fan favorite after its release in 2014, even if fans were very disappointed in the lack of gay marriages in the game (hopefully, that gets fixed in this new game). The aesthetic and voices of the game also featured heavily in Nintendo’s first mobile app, the defunct Miitomo. If folks need a better vertical slice of what Tomodachi Life entails, you can check out the old 2014 Tomodachi Life Nintendo Direct, hosted by Nintendo’s very own @ventcard.bsky.social. I will not be held responsible for any tears shed at the sight of the belated Satoru Iwata-Mii playfully romping around with Mii versions of Reggie Fils-Aime or Eiji Aonuma.
The Japanese Direct featured a trailer for a new Super Robot Wars game, which was curiously omitted from the English Direct. Curiously, Bandai Namco released an English version of the trailer on their own, anyway! Super Robot Wars Y’s trailer didn’t go over many new features–but let’s be real, it’s the robots people are here for. Returning favorites include Combattler V, Aura Battler Dunbine, Majestic Prince and Mobile Fighter G Gundam. And for folks who care about the details, the fanservice in these games is unparalleled–Domon’s Burning Gundam still has the tiny glowing”G GUNDAM”logo in its blade when he swings it around. A handful of series new to the console Super Robot Wars games are inbound, including Getter Robo Arc, while one of the flat-out new-new series to debut include Mobile Suit Gundam: The Witch of Mercury (specifically, the first season). If the roster seems paltry, it’s because there are more unnanounced series that will be revealed in time. (I really hope they bring back Gaogaigar, SSSS.Gridman, Martian Successor Nadesico or Tekkaman Blade…) Look forward to bashing these robots in the proverbial bathtub on Nintendo Switch, PS5 and Steam later this year.
Finally, Nintendo wrapped up the Direct with two bits of news. First up, Nintendo introduced the Virtual Game Cards system. This allows you to transfer digital games between consoles, as if they were physical cards you could move around. This does require the consoles to be in proximity with each other (sure wish this could be done online), but it also allows you to”lend”games between accounts on a shared Nintendo Switch Online Family Plan, albeit temporarily. And best of all, any progress made on a”loaned”game crosses over if you buy a copy for yourself. It’s something of a clunkier version of Steam’s Family Sharing, but it’s a good addition, I think. Also, it’ll work on the Nintendo Switch 2…
Nintendo also introduced Nintendo Today, a news app dedicated to informing players about upcoming Nintendo products. I’m sure I’m part of a large group when I say I think this is a bit weird… but as I saw someone point out on Bluesky, it’s also very likely the result of Nintendo having been burnt so badly by social media courtesy of Elon Musk’s chicanery on Twitter that Nintendo finds it more useful to just handle their own outreach. I remember hating the social media features on video game consoles until I realized how much being able to directly post screenshots from a game you’re playing helped extend word-of-mouth for these games—especially for smaller titles. Man, what a loss.
Look forward to more information next week!
Let’s wrap up with some quick tidbits
We’ve got an Atelier crossover two-fer! First, Atelier YuKaren will be featuring a crossover with Tekken 8, as seen with this neat trailer. (YuKaren doing the Kazuya smirk is weirdly cute, as is the Mishima Puni.) Second, Reisalin Stout from the Atelier Ryza games will be joining the army of warriors in Warriors Abyss as free DLC this March 28th! After tons of mysterious teasing in some of their social media, Sega has finally introduced a new character to the Sonic the Hedgehog universe via their Tailstube videos: Professor Victoria, who’s rumored to be Maria Robotnik’s baby sister and the”Torii”referenced in Japanese who gave Gerald Robotnik’s journal to G.U.N. member Abraham Tower. Lots of Sonic Unleashed references in that Tailstube video, too… Major players in the video game industry including Nintendo, Microsoft and EA have united to form the”Accessible Games Initiative.”The effort will implement tags on video game cases to illustrate elements that might be useful to players with disabilities, ranging from subtitles in large, readible fonts to narrated menus to customizeable inputs. This has been a long time coming; it already took ages for subtitles in cutscenes to become industry standard!
That’ll do it for this week! This was a bit of a weird week to cover, since I had to get a tooth extracted on Tuesday. The good news is, this let me stay home long enough to catch up some on Xenoblade and cover the Direct from home. The bad news: I can’t eat popcorn. I’m jonesing something horrible. Enjoy your snacks, folks, you don’t know when they might be forbidden to you. And look forward to next week’s coverage of the Switch 2 Direct! I’m sure I won’t have to lose sleep over that one. Be good to each other, I’ll see you in seven!
This Week In Games! is written from idyllic Portland by Jean-Karlo Lemus. When not collaborating with Anime News Network, Jean-Karlo can be found playing JRPGs, eating popcorn, watching v-tubers, and tokusatsu. You can keep up with him at @ventcard.bsky.social.
2025 ma mnóstwo anime […] Post Nieprzepuszczalny anime z 2025 r. Zostanie wydany wkrótce-ale może nie być dla ciebie, gdy pojawiłeś się pierwszy w anime Senpai.