Czy opowieści o apokalipsie zombie naprawdę wydostają się z mody? To jest jak wahadło-zwykle pobudzone przez jeden super-poryczny tytuł, na chwilę pójdą w pełną siłę. Być może jest krótka przerwa, gdy publiczność zaczyna mieć dość tego, co stało się ich przesyceniem. I właśnie wtedy, gdy myślisz, że wyszli z Vogue-BAM. Więcej historii zombie. To znaczy, że czasami łatwo jest czuć się wyczerpany perspektywą kolejnej mangi apokalipsy zombie, a w tamtych czasach potrzebuje czegoś naprawdę wyjątkowego, aby przeciąć cały ten hałas. Być może jakieś ostrze. Ale z pewnością nie pierwszy tom ostrza zwłok, który nie może nawet wyciąć go jako niezapomniana manga.

Bloro zwłok jest około standardową historią apokalipsy zombie, jak można sobie wyobrazić: jedna chwila rzeczy jest takie, jakie zawsze były, a następne-powody nieznane-Underad-Underad na ciele. Na szczęście nasz bohater, Tsuranuki Tsutsuki (spróbuj powiedzieć to pięć razy szybko), jest całkiem niezły strzał, a jego rodzina ma broń. Mniej na szczęście jednak został oddzielony od swojej rodziny, w tym z bliźniakiem, więc nie jest pewien, jak sobie radzą. W drodze do punktu spotkania, który wyznaczył jego ojciec, Tsuranuki wpada na kapryśnie nazwaną Karinę Karinę (tak, dobrze to czytasz), która twierdzi, że jej rodzina składa się z długoletnich łowców zombie o nazwie Corvse Blades. Ponadto twierdzi, że ojciec Tsuranuki za zadanie jej ochrony i jego bliźniaka.

w mandze z praktycznie żadnymi innymi postaciami spoza dwóch bohaterów, staje się oczywiste, że będą nosić apel tej mangi na swoich plecach. I mają urocze imiona-więc może, możesz mieć nadzieję, że to znak, że nasi bohaterowie mają równie wyraźne osobowości do dopasowania. Ale niestety, miałbyś łatwiejszy czas, no cóż, znalezienie rodziny wśród apokalipsy zombie, niż próbowałem znaleźć w nich jakieś ślady dostrzegalnej osobowości. Można by pomyśleć, że nie byłby to problem w mandze, w której nasz bohater ma pistolet, a on podróżuje z wykwalifikowaną mieczem, który pochodzi z długiej linii łowców zombie. Nie mają nawet nerwowej pasji, jakiej można oczekiwać od takich postaci, ponieważ posiadanie smugi czegokolwiek oznaczałoby, że ma jakąś bazę.

Możesz myśleć: w opowieści o zombie apocalipse możesz łatwo wymyślić, że nie ma żadnych postaci, jeśli sama historia jest dobra, a tam jest wielka historia. Powiedziano mi przez pojazd, cóż, apokalipsy zombie. Czy ten pierwszy tom ostrza zwłok jest taka manga? Jednym słowem: nie. Co więcej: zwykle manga apokalipsy zombie mają szansę dodać przyprawy poprzez swoje wyjaśnienia, w jaki sposób wybuchła ich apokalipsa zombie, ale ten pierwszy tom ostrza zwłok nie wydaje się zainteresowany tym pytaniem-zasadniczo mówiąc, że to się stało, ponieważ w każdym razie nie jest to, że nie jest to, że nie jest to, że powody, w każdym razie nie jest mieczem? Lub, aby być bardziej szczegółowym: w świecie tej mangi zombie zawsze były w pobliżu-w końcu, co jeszcze przez cały czas walczyła rodzina Kariny? Ale poza tym i kilka innych małych faktoidów, ta domniemana manga apokalipsy zombie wydaje się dziwnie niezainteresowana całym aspektem zombie przez większość czasu. To prawdopodobnie (mam nadzieję) zostanie zbadane później w miarę kontynuowania serii. Ale przy braku innych unikalnych cech, całkowicie ignorowanie tego niskiego wiszącego owocu wydaje się tak dziką decyzją. Wciąż jest to, że manga to robi, a nawet pozwala jej apokaliptyczne aspekty-w szczególności przetrwanie, które zwykle jest jedną z głównych rzeczy, które ludzie kochają w opowiadaniach o apokalipsie zombie-na tylne siedzenie.

To jest manga bitwy pierwsza i przede wszystkim: I to nie jest problem sam w sobie-w odpowiednich rękach, to może być fajne. Ale ostrza zwłok nie są tymi rękami. Blasze zwłoki postawiło się w trudnej pozycji: Karina jest głównym wojownikiem duetu. A Karina dzierży miecz. A miecze są zwykle bronią jeden na jednego. Tymczasem, kiedy myślisz o walkach z zombie, nie myślisz o tych dramatycznych pojedynkach 1-V-1, prawda? Tradycyjnie zombie polegają na ich rozległym morzu liczb-a nie poszczególnych wykwalifikowanych bojowników-w bitwie. Jest kilka, z którymi możesz nazwać zombie z bossami, z którymi Karina walczy, ale tylko jedna z nich-ostatnia Karina walczy w tym tomie-polegając na zastraszaniu, ponieważ się okazuje, trudno jest sprawić, by pojedyncze zombie godne walki dla doświadczonego łowcy zombie. Jedyną konsekwentną łaską zbawczą w walkach w tym tomie jest sztuka, która nie jest niczym spektakularnym, ale ogólnie solidna.

Desperacko chciałem zrobić kalambur gdzieś o tym, jak ten tom nie jest tak rozwinięty, ale jej problemy działają głębiej. Jego podstawowym problemem jest to, że ta manga nie zdaje sobie sprawy, jak słabo jest mieszanka mangi bitewnej i zombie. Battle Manga ma tendencję do polegania na walkach jeden na jednego, a zombie to klasa potworów znanych z polegania na liczbach, a nie na szczególnych umiejętnościach. Więc już działa z tą główną wadą strukturalną. Połącz to z postaciami, opowiadaniem historii i budowaniem świata, które są boleśnie nijakie, i kończysz z tomem, który po prostu go nie przecinał.

Categories: Anime News