Dzięki AnimeEigo miałem okazję zrecenzować kinową wersję Time of Eve przed premierą Blu-ray. Powiedzieć, że nie byłem przygotowany na historię, której byłem świadkiem, byłoby wielkim niedopowiedzeniem. Chociaż tematyka „Czasu Ewy” przypomina wiele innych seriali o konfliktach między ludźmi i androidami, jest to historia wyjątkowo wciągająca. Jak na serial, który w głównej mierze opiera się na rozmowie, dostarcza jedne z najbardziej skłaniających do myślenia treści w anime.
Time of Eve – streszczenie
W Time of Studio Rikka Eve, robotyka ewoluowała do tego stopnia, że inteligentne maszyny są częścią codziennego życia. Jednak ich asymilacja w szerszym społeczeństwie jest nadal kwestią sporną. Chociaż większość ludzi uważa je za zwykłe urządzenia, niektórzy zaczęli tworzyć połączenia z tymi maszynami. Faktem, który dla niektórych jest tak nie do przełknięcia, jest to, że obraźliwe określenie „Dori-kei” (holicy androidów) stosuje się do ludzi, którzy traktują maszyny jak innych ludzi.
Pewnego dnia podczas sprawdzania systemu na androidzie swojej rodziny Rikuo Sakisaka odkrywa tekst pisany osadzony w liniach kodu. Zdając sobie sprawę, że coś jest nie tak, podąża za lokalizacją GPS powiązaną z jej kontrolą systemu i kieruje się do bocznej uliczki. Kiedy wchodzi tylnymi drzwiami, na które się natknął, wita go kawiarnia, w której obowiązuje osobliwa zasada: „Zakaz dyskryminacji między ludźmi i robotami”. W tej dziwnej kawiarni Rikou postrzega różnicę między ludźmi a robotami w miarę upływu czasu coraz bardziej się zaciera.
Czas Ewy – dar świadomości?
Sztuczna inteligencja. W przypadku czegoś tak łatwego do powiedzenia prawie niemożliwe jest pełne umiejscowienie go w kontekście. Chociaż ludzkość była zafascynowana możliwościami rozumnych maszyn, w jakiś sposób przeoczyliśmy najbardziej podstawowy element rozumu. Świadomość nie jest ostatecznym darem, jak się często przedstawia; w wielu przypadkach może faktycznie być ciężarem dla istoty, która go posiada. To dar, który daje zdolność do zmartwień, strachu i doświadczania wielu negatywnych emocji. W Czasie Wigilii ten pozornie oczywisty, choć rażąco pomijany fakt zajmuje centralne miejsce. Gdzieś w jakiś sposób androidy i roboty stały się rozumne. A wraz z tą mądrością pojawił się dar psychicznej udręki.
W całej historii (pominę imiona, aby uniknąć spoilerów) spotykamy kilka postaci, które dzielą się swoimi uczuciami z ludzkiej perspektywy. Jednak tak nie jest; to maszyny. Widzowie dochodzą do tego wniosku wraz z głównymi ludzkimi bohaterami serialu. Odkrycie, że maszyna może odczuwać udrękę psychiczną, jest szokiem dla systemu. Niektóre z najpiękniejszych i najbardziej żywych przejawów emocji w tym serialu pochodzą od istot, które technicznie rzecz biorąc nie są żywe. A obok nich widzimy perspektywy, których my, ludzie, nigdy nie mielibyśmy okazji poznać.
Trzy Prawa robotyki i ich wady
Prawa robotyki Isaaca Asimova pozostawiają dość duże luki, jeśli się nad nimi zastanowisz. Główną kwestią jest sposób, w jaki przepisy przedstawiają termin „szkoda”. Jak każdy może potwierdzić, na świecie istnieją dwa rodzaje bólu: ból fizyczny i ból psychiczny. Jeśli Twój dom spłonie, ale nie odniesiesz żadnych obrażeń fizycznych, nadal będziesz doznał wielu urazów. Ale aby zdać sobie z tego sprawę, musisz umieć rozumieć i okazywać emocje. Jak więc robot może naprawdę zapobiec krzywdzie człowieka, jeśli nie jest w stanie zrozumieć emocji? A kiedy już doświadczy emocji, jak może uchronić się przed krzywdą?
Czas Ewy wysuwa tę zagadkę na pierwszy plan. Ilustruje, jak wady tych praw negatywnie wpływają zarówno na androidy, jak i ludzi żyjących w tym świecie. Szczególnie podkreśla, jak kłamstwa i zaniedbania mogą wyrządzić krzywdę. Prowadzi to do interesującego eksperymentu myślowego. Jeśli rozsądek pozwala kłamać i nic tego nie zabrania, co powstrzymuje androidy od kłamania? I jak radzi sobie z tym maszyna?
Przy wielu okazjach pokazujemy, jak oszustwa i zaniedbania wywołują konflikt między ludźmi a maszynami. Widzimy nawet, jak umiejętność kłamania i pomijania prowadzi do problemów między maszynami. Ale co ważniejsze, pokazano nam również, jak te kłamstwa wpływają na maszyny, które z nich korzystają. To naprawdę fascynujące.
Komentarze produkcyjne
Przeważnie Studio Rikka wykonało świetną robotę przy Time of Eve. Chociaż długie przerwy, klatki POV i zalegające sceny wydają się niepotrzebne i czasami natrętne, grafika i klimat serialu są ciepłe i przyjazne. Grafika postaci jest przyjemna, a głos, choć stonowany w porównaniu z imponującymi i hałaśliwymi występami, idealnie pasuje do tego serialu. To nie są postacie składające odważne oświadczenia; to przeciętni ludzie, którzy radzą sobie z sytuacjami, na które nie są przygotowani. Wątpliwości, złość, zamęt i ból, których można się spodziewać po normalnej osobie w tej sytuacji, wymownie oddają aktorzy głosowi w tym serialu.
Co mogę powiedzieć pod względem fabuły? To coś, co może utrzymać Cię w nocy. Ale łatwo widzę, jak ktoś może być niezadowolony na końcu. Najważniejszy związek w tej historii poczynił niewielkie postępy. Dajesz się zwieść myśleniu, że nastąpił przełom, ale on stale się cofa.
Ponieważ ta recenzja służy jako materiał marketingowy serialu, nie będę zagłębiać się w główne spoilery dotyczące jego tematów i relacji. Ale bądźcie pewni, ten program jest wart ponownego odwiedzenia po premierze, a wtedy postaram się zrobić to sprawiedliwie. Na razie wszystkie szczegóły dotyczące premiery Blu-Ray tego filmu można znaleźć tutaj. Nie mogę wystarczająco polecić tego programu; naprawdę musisz dodać go do swojej listy obserwowanych. To rodzaj programu, który powinien obejrzeć każdy, nie tylko miłośnicy anime.
Wydanie Blu-ray AnimEigo Time of Eve jest dostępne na przedsprzedaż.
©2009/2010 Yasuhiro Yoshiura/DIRECTIONS, Inc.