W zeszłym tygodniu zarówno publiczność, jak i zespół animatorów musieli trochę wytchnąć, gdy akcja znalazła się na tylnym siedzeniu. Tym razem nie tak bardzo, ponieważ fabuła golema pojawia się w tym tygodniu z nieoczekiwanymi grawitacjami narracyjnymi, co oznacza, że kończymy ten odcinek walką. I tak, ta walka wygląda jak animowany odpowiednik spuszczonego pływaka w basenie porzuconego na poboczu autostrady. Rzeczy poruszają się z wagą i szybkością papieru skrzynkowego i mogą być na nim narysowane ze względu na to, jak spójna jest każda grafika postaci. To wygląda źle i nadal będzie źle wyglądać, wiemy o tym.
Ale chociaż te walki nie mogą w rzeczywistości działać jako spektakl, przynajmniej osiągnęliśmy punkt, w którym mogą rozwijać fabułę i funkcjonować jako coś poza drobną niedogodnością, którą można rozwiązać w niecałą minutę. W tym tygodniu ta funkcja ma zakończyć historię Hangetsu Shinonome. Co nie jest specjalnie zaskakujące, biorąc pod uwagę, że jest przyjaznym mentorem w serialu Shonen. Umieranie w walce o ochronę kolejnego pokolenia zostało praktycznie wyryte w jego duszy w momencie poczęcia. Zaskakujące jest jednak to, jak Biscuit Hammer sprawia, że ta śmierć wydaje się naprawdę ważna zarówno dla postaci Shinonome, jak i naszych bohaterów.
Chociaż trochę wyprzedzam siebie. W pierwszej części odcinka chodzi bardziej o przedstawienie Samiego i jej ojca podczas najbardziej niezręcznej podróży do anime Denny’ego od czasu wyemitowania Scum’s Wish. Chociaż przynajmniej jest to zabawne, gdy dziwny tata twojej sympatii wypytuje cię o twoje życiowe wybory, gdy jest ubrany jak Sam Spade z The Maltese Falcon. Poza tym jest to uroczy sposób na ustalenie, że pan Asahina nie jest całkowicie wykreślony z życia swoich córek. Co ważniejsze, uderza w ideę zbliżającej się dorosłości ponownie, pytając Yuuhi, co chce robić lub być, i odkopując swoje dziecięce pragnienie podążania śladami ojca. Można się spierać, czy zrobienie tego byłoby dobrym wyborem, i nic nie mówi, że musi trzymać się nieskomplikowanych aspiracji dziecięcej wyobraźni, ale ważne jest, aby było coś, co chce zrobić ze swoim życiem i że włożył swoje wszystko w to.
Oczywiście, to, co chce teraz zrobić, to pakt morderstwo-samobójstwo z całą ludzkością – podtekst, który po prostu staje się tekstem z ujawnieniem, że Sami żyje z pożyczonego czasu dzięki całej magicznej mocy księżniczki, którą ma. schronienie. Tak jak ona dosłownie, polubownie, prosi Yuuhi, aby umarł razem z nią, a on zgadza się bez namysłu. To jest ciemne i cieszę się, że przynajmniej Noi jest obecny, aby podzielić się moją reakcją, że wyglądam na wyjątkowo nieswojo, gdy to się stało. To, co zaczęło się jako riff o naszych bohaterach będących prawdziwymi złoczyńcami w tej historii, szybko stało się czymś o wiele bardziej osobistym i mam wielką nadzieję, że ktoś uratuje tych bohaterów przed nimi samymi, ponieważ z pewnością tego nie zrozumie. na własną rękę.
W ten sposób wkracza Shinonome i chociaż facet nie do końca rozumie, co planują Yuuhi i Sami, ma pewne poczucie, że coś ukrywają i wydaje się, że chce odciągnąć ich od własnych własne (i nie-samo) destrukcyjne impulsy. Cóż, tak jakby. Przynajmniej stara się dać Yuuhi konkretny cel i emocjonalny impuls do jego realizacji, wraz z obiektywnie poprawną lekcją, że oglądanie tokusatsu i pokazów magicznych dziewczyn pomaga uczynić z ciebie wszechstronną osobę, ale jest też poczucie, że Shinonome to robi. nie chce ich całkowicie odwieść od tego, co robią. Jasne, stara się być odpowiedzialnym dorosłym, ale ich nie tłumi. Być może dlatego, że choć opowiada o dorastaniu i wychodzeniu z dzieciństwa, o tym, że tak naprawdę nie jest superbohaterem, nie może też całkowicie porzucić własnych dziecięcych marzeń.
To przede wszystkim sprawia, że ta śmierć uderzyła we mnie. Nie dlatego, że jest to nieoczekiwane – nawet nie wiedząc, jak idą te historie, poświęcenie Shinonome zostało telegrafowane do piekła i z powrotem w początkowych momentach tego odcinka – ale z powodu sękatej mieszanki emocji, która się z tym wiąże. Shinonome spędził swoje życie przekonany, że nie jest zdolny do bycia bohaterem, próbując zaakceptować i pracować nad własnymi słabościami, zamiast gardzić sobą dla nich, i w końcu był w stanie je pokonać… i to doprowadziło do jego krwawej, bolesna śmierć. Dla publiczności to tragiczne, ponieważ był ogólnie sympatyczną i pozytywną postacią w tej historii podczas swojego krótkiego pobytu. Dla Yuuhi i Samiego jest to niejasna strata zarówno sojusznika, jak i wroga. Ale dla samego mężczyzny wydaje się to niemal satysfakcjonujące. Z pewnością nie chciał umrzeć, ale świadomość, że w ten sposób zdołał zapewnić komuś bezpieczeństwo, robienie tego, co Saw robił wiele lat temu, gdy był zamrożony ze strachu, wydaje mu się pocieszać.
Ta mieszanka emocji jest ostatecznie tym, co sprawia, że to stosunkowo nagłe zakończenie roli Shinonome w historii nadal działa. Pomimo jego stosunkowo krótkiego czasu w historii, jego śmierć jest poważna, co rozbrzmiewa w całej narracji i jestem ciekaw, jak sprawy spływają stąd – zwłaszcza, że następny tytuł odcinka obiecuje, że spotkamy jego nieuchwytnego brata. Jest niedoskonały w swojej realizacji, podobnie jak wiele z tej adaptacji, ale w koncepcji jest wystarczająco starania, aby nadal działał.
Ocena:
Lucifer and the Biscuit Hammer transmituje obecnie na Crunchyroll.